Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kuriozalna sytuacja na budowie linii tramwajowej do Mistrzejowic. Przerywają prace z powodu nieporozumień dotyczących organizacji ruchu

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Wideo
od 16 lat
Na początku października na rondzie Polsadu pojawiła się specjalistyczna maszyna do drążenia tunelu w ramach budowy tramwaju do Mistrzejowic. W czwartek, 12 października, tzw. głębiarkę wywieziono z placu budowy i prace wykopowe zostały wstrzymane. Wszystko przez nieporozumienia pomiędzy wykonawcą a urzędem w sprawie organizacji ruchu na czas robót. To może spowodować dodatkowe koszty w kwocie ok. 500 tys. zł. Całe zamieszanie i związane z nim komplikacje powodują dodatkowe utrudnienia dla okolicznych mieszkańców i kierowców korzystających z dróg w rejonie inwestycji.

- Potwierdzamy, że tzw. głębiarka do wykonywania ścian szczelinowych została zdemontowana, tak jak część zaplecza technicznego. Maszyna opuściła plac budowy w czwartek, 12 października, około godziny 14. Zakładaliśmy ciągłość prowadzenia prac, nie jest to planowany przestój. Zgodnie z organizacją ruchu zatwierdzoną przez miasto zajęcie kolejnych pasów ruchu pod ten zakres robót będzie możliwe dopiero od 21 października. Przez około trzy tygodnie na miejscu będą trwały roboty przygotowawcze, tak by ciężki sprzęt mógł powrócić na budowę. W związku z tym prace przy ścianach szczelinowych, które stanowią konstrukcję tunelu, zostaną wznowione dopiero w listopadzie - informuje Bartosz Sawicki z firmy Gülermak, która jest wykonawcą linii tramwajowej z ul. Meissnera do Mistrzejowic.

Przypomnijmy, że w połowie września rozpoczęły się prace przy budowie podziemnego przystanku „Rondo Polsadu” na nowej trasie tramwajowej do Mistrzejowic. Na początku października ekipy budowlane przystąpiły do budowy ścian szczelinowych, żelbetowych konstrukcji. Wykopy mają sięgać ponad 20 metrów w głąb ziemi. Prace muszą zostać wykonane przez specjalistyczną głębiarkę. W czwartek, 12 października, ta maszyna jednak została wywieziona z placu budowy.

W firmie Gülermak dowiedzieliśmy się, że wywiezienie głębiarki (należy do podwykonawcy) to koszt ok. 250 tys. zł, a operacja przywiezienie z powrotem i ustawienie tej maszyny to kolejny taki wydatek.

Przedstawiciele wykonawcy przekonują, że pierwsze spotkania koordynacyjne odbyły się jeszcze w marcu tego roku i trwały do czerwca.

- Od połowy sierpnia strona miejska miała już gotowy projekt organizacji ruchu. Po wielu miesiącach prac, zostało już tylko formalne zatwierdzenie - przekonują wykonawcy.- Uzgodnione zostało, że wykonawca złoży projekt organizacji ruchu do zatwierdzenia przez Miejskiego Inżyniera Ruchu oraz w tym samym czasie do jednostek wydających opinię (Zarząd Dróg Miasta Krakowa, Zarząd Transportu Publicznego, Policja). Zwykle najpierw sporządza się opinie i potem składa razem z projektem. By MIR zatwierdził projekt organizacji, musi posiadać również na piśmie pozytywne opinie tych podmiotów, nie oznacza to jednak, że nie może sprawdzać projektu. Po wielu miesiącach wspólnych prac, nie było jednak żadnych przeszkód merytorycznych, żeby te zatwierdzenia działy się równolegle. Łamiąc wcześniejsze uzgodnienia strona miejska rozpoczęła pracę dopiero od uzyskania pełnej dokumentacji – czyli złożeniu opinii. Co więcej, MIR nie zgłosił żadnych uwag ani nie poprosił o dodatkowe informacje w związku z projektem organizacji ruchu, który otrzymał już w sierpniu. Podsumowując – po pół roku wspólnych prac kilkunastoosobowych zespołów, projekt, który był znany wszystkim stronom przez kilka tygodni oczekiwał na biurku bez procedowania, tylko po to, żeby urzędnicy dostali opinie, co do których wiadomo było, że będą pozytywne, bo… były efektem prac tych kilkunastoosobowych zespołów - dodają.

O wyjaśnienia zwróciliśmy się do Urzędu Miasta Krakowa. - Wszystkie projekty czasowej organizacji ruchu dotyczące ronda Polsadu są zatwierdzone. Wydział Miejskiego Inżyniera Ruchu nie posiada informacji na temat sprzętu wykorzystywanego przez wykonawcę do realizacji założonych prac. Za organizację pracy, w tym możliwości techniczno-organizacyjne, odpowiada wykonawca robót. Wykonawca jest odpowiedzialny za organizację pracy, w tym kwestii zaangażowania ludzi lub odpowiednich maszyn. Wydział Miejskiego Inżyniera nie ma w zakresie swoich kompetencji organizacji robót na terenie inwestycji - podkreślają w krakowskim magistracie.

W Gülermak przyznają, że ostatecznie decyzja zatwierdzająca organizację ruchu została wydana 5 października… tyle, że wciąż faktycznie uniemożliwia wykonywanie robót. - Jej zapisy w praktyce uniemożliwiającymi jej wprowadzenie. Decyzja jest obarczona możliwością wprowadzenia czasowej organizacji ruchu dopiero po udrożnieniu ruchu w obrębie prac prowadzonych w ramach innej inwestycji (przebudowa al. 29 Listopada). Jest to główny powód demobilizacji sprzętu wykonującego prace związane z głębieniem ścian szczelinowych w rejonie ronda Polsadu - wyjaśniają wykonawcy.

Dlaczego przestój w pracach ma trwać od 21 października do listopada? By rozpocząć wykop ścian szczelinowych wykonawca musi przygotować cały teren. Usunięte muszą zostać wszelkie instalacje podziemne oraz wykonane specjalne konstrukcje prowadzące używane w połączeniu z ścianami szczelinowymi. Ich główną funkcją jest utrzymanie ścian szczelinowych w pionie oraz zapewnienie im odpowiedniej wytrzymałości w trudnych warunkach gruntowych. Potrzeba na to około 2-3 tygodni w terenie. Do tego dochodzi czas na ponowny transport i złożenie sprzętu. Sama głębiarka waży około 100 ton, a łyżka montowana na jej dźwigu prawie 20 ton. Wszystko łączone jest w całość na terenie placu budowy. Dlatego prace nad budową tunelu rozpoczną się dopiero w listopadzie.

Przypomnijmy, że nowa, ok. 4,5-kilometrowa linia Krakowskiego Szybkiego Tramwaju połączy Mistrzejowice ze skrzyżowaniem ulic Lema – Meissnera. To pierwsza w Polsce tak duża inwestycja transportowa realizowana w formule partnerstwa publiczno-prywatnego (PPP). Obejmuje budowę 10 par przystanków, w tym dwóch dwupoziomowych węzłów przesiadkowych przy rondzie Młyńskim i rondzie Polsadu.

Oprócz budowy tunelu w rejonie ronda Polsadu, projekt przewiduje też m.in. rozbudowę pętli tramwajowej „Mistrzejowice” oraz infrastruktury towarzyszącej. Partnerem Prywatnym przedsięwzięcia jest PPP Solutions Polska Sp. z o.o. (lider konsorcjum), a generalnym wykonawcą – Gülermak sp. z o.o. Z ramienia miasta za projekt odpowiada Zarząd Dróg Miasta Krakowa. Zakończenie inwestycji planowane jest na koniec 2025 r.

Czy Polacy chcą amerykańskiej elektrowni atomowej w Polsce?

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto