Kraków. Wkrótce powstaną długo wyczekiwane inwestycje dla kierowców

Spółka Miejska Infrastruktura (MI) ogłosiła przetarg na budowę parkingów „parkuj i jedź” przy pętlach tramwajowych w Bieżanowie i Kurdwanowie. Powstaną tam łącznie 282 miejsca postojowe. Kierowcom potrzeba jednak dużo więcej. Niestety, tego typu inwestycje miasto realizuje zbyt wolno.

Od 2013 r. działają parkingi typu „parkuj i jedź” przy pętli Czerwone Maki i ul. Balickiej. Przyspieszyć ich budowę za pieniądze ze strefy płatnego postoju, miała spółka MI, którą władze miasta powołały w roku 2014. Teraz, po dwóch latach działalności, w końcu udało jej się ogłosić przetarg na budowę dwóch parkingów.

Jednak, według planów miasta, takich miejsc do zostawiania pojazdów i przesiadania się do komunikacji miejskiej w Krakowie powinno powstać w sumie kilkanaście na około 2-3 tys. miejsc. Powolne działanie spółka tłumaczy brakiem pieniędzy, procedurami, zmieniającym się przepisami.

Pierwszy z parkingów ma powstać tuż pod estakadą pętli w Kurdwanowie. Wjazd na parking planowany jest z ulicy Halszki. W ramach inwestycji powstanie 172 miejsc postojowych, a jej szacowany koszt to 6,7 mln zł.

Drugi z parkingów zlokalizowany będzie w samym środku pętli tramwajowej Bieżanów. Wjazd na niego zostanie poprowadzony z ulicy Barbary. Przewidywana liczba miejsc postojowych wyniesie ok. 110, a koszt to 4,2 mln zł.

Kwoty mogą okazać się niższe po przetargu. Część wydatków zostanie pokryta z funduszy unijnych.

Korzystanie z parkingów będzie darmowe dla osób posiadających okresowe bilety komunikacji miejskiej. Kierowcy, którzy ich nie mają, zapłacą za parking, ale za to z bloczkiem postojowym będą mogli korzystać z komunikacji w danym dniu. Na podobnych zasadach z parkingów będą mogli korzystać posiadacze Małopolskiej Karty Aglomeracyjnej na przejazdy koleją.

- Nowe parkingi wyposażone będą w elementy dynamicznej informacji pasażerskiej, dzięki której kierowca już na parkingu dowie się na przykład, o której odjeżdża dany tramwaj - mówi Piotr Kącki, prezes Miejskiej Infrastruktury. - Przy ulicach dojazdowych umieszczone zostaną tablice informujące o liczbie wolnych miejsc postojowych - dodaje.

Prezes nie podaje jednak, kiedy parkingi zostaną otwarte.

Urzędnicy obiecywali, że do 2020 r. działać będzie 15 takich miejsc, a do 2030 - 26. Tempo budowy na to nie wskazuje, ale spółka zapewnia, że już przygotowuje kolejne inwestycje, m.in. w Bronowicach.