Kraków: szkoły protestują przeciw likwidacji

Czytaj także: Kraków: latarnie i sygnalizacja świetlna, jak słupy ogłoszeniowe

Marian Krampus, dyrektor XXIX LO, o planowanej likwidacji dowiedział się w grudniu. - Usłyszałem, że jesteśmy najdroższym liceum w Krakowie - opowiada dyrektor. Średni roczny koszt utrzymania ucznia wynosi tu 8 tys. 484 zł.

- Nikt nie wspomniał jednak, że jesteśmy szkołą integracyjną - dodaje dyrektor. W XXIX LO jest 145 uczniów. 14 z nich ma orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego i uczy się w klasach integracyjnych. Osiem osób ma nauczanie indywidualne. W liceum są uczniowie z ADHD, fobiami szkolnymi, niedostosowani społecznie.

Jak podkreśla dyrektor, klasy integracyjne powstały, bo rodzice ciągle o nie pytali. - Dwa lata trwało przygotowanie nauczycieli, by mogli pracować w klasach integracyjnych. Posłałem ich na studia podyplomowe - mówi Krampus. Szkoła ma pomysły, jak obniżyć koszty, można na przykład do budynku liceum przenieść dom kultury z ul. Beskidzkiej. Powstaje też stowarzyszenie, które mogłoby przejąć liceum lub pomagać w jego prowadzeniu, wyszukując sponsorów.

Na zamknięcie szkoły nie zgadzają się też rodzice uczniów Gimnazjum nr 3 przy ul. Wąskiej. - Złożyliśmy protest w urzędzie miasta - mówi Marek Niechaj, przewodniczący rady rodziców. - Czekamy teraz aż wiceprezydent do spraw edukacji wyznaczy nam spotkanie - dodaje. To właśnie wiceprezydent Anna Okońska-Walkowicz zaproponowała, by te szkoły zamknąć.

Najlepszy Piłkarz i Trener Małopolski 2011. Weź udział w plebiscycie i oddaj głos!

Sprawdź magazyn Gazety Krakowskiej! Bulwersujące zdarzenia, niezwykli ludzie, mądre opinie

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!