Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków: radiowóz eskortujący Aleksandra Kwaśniewskiego potrącił rowerzystę

(karki)
W niedzielę ok. godz. 14.10 radiowóz eskortujący Aleksandra Kwaśniewskiego z Krakowa na lotnisko w Balicach potrącił rowerzystę. Do zdarzenia doszło na ul. Mirowskiej, w pobliżu wjazdu na autostradę A4. Rowerzysta w ciężkim stanie trafił do szpitala przy ul. Kopernika.

Ze wstepnych ustaleń policji wynika, że winę za potrącenie ponosi kierowca radiowozu, który nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu rowerzyście. Eskorta byłego prezydenta nie była oficjalnym przejazdem uprzywilejowanym, a radiowóz, który potracił rowerzystę nie jechał na sygnałach.

– Samochód Aleksandra Kwaśniewskiego był prowadzony przez radiowóz z wydziału ruchu drogowego – wyjaśnia Katarzyna Cisło, z biura prasowego małopolskiej policji. – Sprawdzamy dlaczego doszło do potrącenia. Na miejscu był obecny prokurator oraz biegły z zakresu rekonstrukcji wypadków.

Do wypadku doszło w trakcie powrotu Aleksandra Kwaśniewskiego ze spotkania Europejskiej Komisji Trójstronnej, na której europejscy politycy rozmawiali o współpracy państw demokratycznych w Europie, Ameryce Północnej i Azji.

O zdarzeniu udało nam się porozmawiać z Aleksandrem Kwaśniewskim: – Do zdarzenia doszło przy niewielkiej prędkości w trakcie skręcania w lewo – mówi były prezydent.

– Niestety rowerzysta upadł na jezdnię i z tego co widziałem, uderzył o nią głową – opowiada Aleksander Kwaśniewski. – Samochód, którym jechałem zatrzymał się, a oficer Biura Ochrony Rządu, który mi towarzyszył natychmiast udzielił poszkodowanemu pierwszej pomocy. Potem czekaliśmy już tylko na przyjazd karetki, która wkrótce pojawiła się na miejscu - opowiada były prezydent.

– Jest mi bardzo przykro, że doszło do tego wypadku, mam nadzieję, że potrącony mężczyzna z tego wyjdzie – mówi Aleksander Kawaśniewski. – Będę starał się dowiedzieć jaki jest stan jego zdrowia. Chciałbym przekazać jemu oraz jego rodzinie słowa otuchy – dodaje Kwaśniewski.

Potrąconym kierowcą był 58-letni mieszkaniec Krakowa, który, z tego co udało się nam ustalić, w ciężkim stanie trafił na blok operacyjny w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. Przedstawiciele szpitala nie chcą jednak udzielać informacji na temat jego stanu zdrowia.

Obecnie sprawą zajęła się krakowska prokuratura, która zdecyduje o ewentualnym postawieniu komuś zarzutów w sprawie.

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto