- Kilka minut przed godz. 2 w nocy u dyżurnego Policji wodnej zadzwonił telefon alarmowy. Ze zgłoszenia przekazanego przez świadków zdarzenia wynikało, że w rejonie zakola Wisły, nieopodal Wawelu, w rzece tonie człowiek - relacjonuje podinsp. Mariusz Ciarka z małopolskiej policji.
Policjanci dotarli w to miejsce motorówką i bardzo szybko zlokalizowali potrzebującego pomocy mężczyznę. Ten z trudem utrzymywał się na powierzchni wody, a podejmując desperackie próby kolejnego wynurzenia się z tafli wody, tracił siły.
Funkcjonariusze wyciągnęli go na łódź. Wezwana na miejsce załoga karetki pogotowia przetransportowała uratowanego mężczyznę do szpitala, gdzie udało się go wyprowadzić ze stanu hipotermii.
Policjanci ustalili, że uratowany mężczyzna to 38-letni mieszkaniec Łodzi. Do Wisły wpadł, kiedy idąc brzegiem poślizgnął się i utracił równowagę.
To kolejny, w ostatnim czasie, przypadek tonięcia w Wiśle – poprzednio policjanci komisariatu wodnego policji uratowali kobietę.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?