Jak ustalili śledczy, zatrzymania były prewencyjne, a opozycjoniści przetrzymywani po 48 godzin.
- Dopuścił się zbrodni komunistycznej, będącej zbiorowym naruszeniem praw człowieka, w tym w szczególności prawa do wolności osobistej - wyjaśnia prokurator Waldemar Szwiec z krakowskiego IPN.
Wcześniej takie same zarzuty usłyszeli dwaj inni byli esbecy: 59-letni Marek K. i 57-letni Jarosław B. Nie przyznali się do zarzutów.
Dziś Henryk Ż. ma 55 lat, pracuje. W toku śledztwa przyznał się do winy. Jemu i wspomnianym byłym esbekom grozi kara od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?