Kontrowersyjni Muse na Coke Live Festival

Niekwestionowaną gwiazdą wśród nich będzie angielska grupa Muse. Zespół założony w 1994 roku przez trójkę znudzonych nastolatków z prowincjonalnego miasteczka w hrabstwie Devon jest obecnie jedną z najpopularniejszych kapel rockowych na świecie. Grupa zdobyła sławę po wydaniu drugiej płyty "Origin of Symmetry" w 2001 roku.

Na popularność tego krążka złożyły się zarówno kompozycje nawiązujące do rocka, elektroniki i muzyki klasycznej , jak i nietypowa instrumentalizacja (używanie organów kościelnych) oraz oryginalny styl śpiewu lidera Matthew Bellamy'ego. Muse budzi kontrowersje. Dla jednych jest muzycznym objawieniem, innych drażni. Przeciwnicy zarzucają zespołowi pompatyczność. Irytują ich też wysokie partie wokalne Bellamy'ego. Jedno jest pewne - ta grupa budzi emocje. Nie da się przejść obok niej obojętnie, zwłaszcza podczas występów na żywo.

Swoją imponującą oprawą wizualną przypominają one zazwyczaj muzyczne spektakle. Przekonać się o tym będzie można w sobotę o godz. 23. W Krakowie muzycy promować będą nowy album "The Resistance", który popularnością przebił wcześniejsze płyty, już w pierwszym tygodniu sprzedając się w nakładzie 148 tysięcy egzemplarzy.

A w piątek o godz. 23 spodziewać się możemy nie mniej spektakularnego show w wykonaniu duetu The Chemical Brothers. Tego zespołu przedstawiać bliżej nie trzeba fanom muzyki tanecznej. W połowie lat 90. muzycy podbili parkiety dzięki eksperymentalnemu połączeniu ciężkich brzmień muzyki gitarowej i klubowych rytmów. Skoro już o muzyce gitarowej mowa, jej sporą dawkę będziemy mogli usłyszeć dziś o godz. 21 w wykonaniu zespołu 30 Seconds To Mars. Ten koncert będzie nie lada gratką zarówno dla fanów rocka alternatywnego, jak i wielbicieli kina.

Podczas Coke Live Music Festivalu wystąpią też polscy artyści, m.in. Muchy, Sofa, Mosqitoo, DonGuralEsko oraz zwycięzca Coke Live Fresh Noise - zespół Irena. Na koniec garść informacji praktycznych. Jedyna brama wstępu na festiwal znajduje się od strony ul. Bora-Komorowskiego. Otwarta zostanie dziś o godz. 16. Tuż za nią będzie można kupić jeszcze wejściówki na festiwal. Mamy do wyboru trzy opcje. Bilet na jeden dzień w cenie 115 zł, karnet na dwa dni za 200 zł lub karnet dwudniowy z polem namiotowym za 220 zł. Bilet wymieniamy od razu na opaski festiwalowe. Uwaga! Nie należy ich zdejmować w trakcie kolejnych dni imprezy, bo wtedy bilet traci swoją ważność.