Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Konsekracja dziewic w Krakowie. Na Wawelu kolejne kobiety zdecydowały się na zaślubiny z Jezusem i ślub czystości

Małgorzata Mrowiec
Małgorzata Mrowiec
Kolejne dwie panie z archidiecezji krakowskiej odpowiedziały twierdząco na pytanie biskupa: "Czy chcesz być konsekrowana i zaślubiona naszemu Panu, Jezusowi Chrystusowi, Synowi Bożemu?". Mają ok. 30 lat, jedna mieszka w Krakowie, druga pod Skawiną. W katedrze na Wawelu w piątek, w święto Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, dołączyły do - liczącego dotąd 56 osób - grona dziewic konsekrowanych w naszej diecezji.

Kraków. Konsekracja dziewic na Wawel

Jedna z kobiet, które w piątek (8 grudnia) w katedrze wawelskiej zostały włączone do stanu dziewic konsekrowanych, pracuje w szkole, druga kończy doktorat oraz uczy języka angielskiego. Konsekracji udzielił im bp Janusz Mastalski, pomocniczy biskup Archidiecezji Krakowskiej.

W całej Polsce jest obecnie prawie 430 dziewic konsekrowanych, z tego niezmiennie najwięcej - teraz 58 - właśnie w archidiecezji krakowskiej. W przeciągu ostatniego roku w naszej diecezji z grona dziewic konsekrowanych ubyła jedna osoba, ale nie dlatego, by zrezygnowała, tylko z powodu przeprowadzki do innej diecezji.

Otrzymują obrączkę i brewiarz

Jeśli chodzi o zainteresowanie przystąpieniem do stanu dziewic (Ordo Virginum), w diecezji krakowskiej - jak się dowiadujemy - w ostatnich latach co roku zgłaszają się nowe kandydatki.

- Co roku jest mała grupa, czterech-pięciu nowych osób. Przygotowanie do konsekracji trwa cztery, pięć lat - opisuje ks. dr Stanisław Szczepaniec, duszpasterz dziewic konsekrowanych w archidiecezji krakowskiej. Do stanu dziewic konsekrowanych kobiety dołączają więc po dłuższym czasie. Te osoby mają już ugruntowane postanowienie. - Zweryfikowało się przez ich wcześniejsze życie i przez te lata przygotowania. Potwierdziło się z ich strony przede wszystkim, że tak rozeznają powołanie, a formacja pokazała, że rzeczywiście to jest ich szczere rozeznanie - mówi ks. Szczepaniec.

Panie, które decydują się na tę indywidualną formę życia konsekrowanego, składają jeden ślub: zobowiązują się do życia w czystości. Robią to, aby bardziej kochać Chrystusa i lepiej służyć bliźnim. Podczas aktu konsekracji otrzymują obrączkę i brewiarz (Liturgię Godzin).

"Zadania duchowe: modlitwa, styl życia, ofiara"

Zgodnie ze swym stanem i otrzymanymi charyzmatami dziewice konsekrowane oddają się pokucie, dziełom miłosierdzia, apostolstwu i gorliwej modlitwie. Codziennie odmawiają Liturgię Godzin, zwłaszcza Jutrznię i Nieszpory. "W ten sposób, łącząc swój głos z głosem Chrystusa, Najwyższego Kapłana, oraz Kościoła świętego, nieustannie wielbią Ojca Niebieskiego i wypraszają zbawienie świata" - czytamy w opisie obowiązków dziewic konsekrowanych.

Dziewica konsekrowana powinna zaangażować się tam, gdzie może, w to, by głosić Ewangelię, pomagać ludziom żyć według wiary. Osoby te podejmują też rozmaite dzieła charytatywne.

- Żyją tam, gdzie żyły, pracują, gdzie pracowały. Z tego tytułu, że są dziewicami konsekrowanymi, wynikają tylko zadania duchowe: modlitwa, styl życia, ofiara - natomiast nie jakaś konkretna forma zaangażowania czy zawód, bo każda pozostaje w swoim środowisku - tłumaczy ks. Stanisław Szczepaniec.

Część kandydatek odchodzi

Do konsekracji dopuszczane są kobiety, które ukończyły 25 lat, nigdy nie zawierały małżeństwa ani nie żyły publicznie (czyli jawnie) w stanie przeciwnym czystości, a także według ogólnej opinii przez swój wiek, roztropność i obyczaje dają rękojmię, że wytrwają w czystości oraz w życiu poświęconym służbie Kościołowi i bliźnim. Osoba chcąca zostać dziewicą konsekrowaną zwraca się bezpośrednio do biskupa diecezjalnego, przedstawiając odpowiednie dokumenty (opinię księdza proboszcza, życiorys, świadectwo chrztu), i to biskup decyduje o dopuszczeniu do konsekracji.

Obecnie do konsekracji przygotowuje się 17 kandydatek z archidiecezji krakowskiej. Ale dopiero czas pokaże, ile z nich faktycznie zdecyduje się na przystąpienie do stanu dziewic. Część z przygotowujących się kandydatek bowiem odchodzi - gdy stwierdzą, że to nie jest ich droga. Co ciekawe, częściej idą wtedy do zakonu niż odchodzą, by założyć rodzinę.

- Albo indywidualnie, albo w zgromadzeniu - ale chcą się Bogu poświęcić. Nie pamiętam, żeby któraś z kandydatek odchodziła dlatego, że się zakochała (chociaż później może tak się stało, tego nie wiem). Najczęściej odchodzą, bo uznały, że to nie jest ich droga, albo wyraźnie chcą życia w zgromadzeniu - tłumaczy ks. Szczepaniec.

Świadectwo życia wiarą

Obrzęd konsekracji dziewic zrodził się w pierwszych wiekach chrześcijaństwa, jest jednym z najstarszych i najbardziej uroczystych obrzędów w liturgii Kościoła. Przeżywały go dziewice tzw. żyjące w świecie i oddające się całkowicie Bogu. Przez wiele wieków stan dziewic nie był obecny w życiu Kościoła. Odnowiony został po Soborze Watykańskim II i obecnie intensywnie się rozwija.

Dzisiejsze czasy są szczególnym wyzwaniem dla kobiet, które decydują się dołączyć do stanu dziewic? - Dla nas wszystkich są, dla nich też. Ale może właśnie te czasy tym bardziej potrzebują takich osób, które podejmują swoje powołanie. Realizacja tego powołania łatwa nie jest. Na pewno jest to ich świadectwo życia wiarą, taką prawdziwą wiarą, bo inna motywacja nie wystarcza - odpowiada duszpasterz dziewic konsekrowanych w archidiecezji krakowskiej.

Konsekrowane dziewice, wdowy i wdowiec

Obok stanu dziewic istnieje w Kościele również stan wdów. Należące do niego osoby starają się uświęcić swój stan wdowieństwa, żyć święcie jako wdowy. W Polsce jest obecnie (dane na listopad br.) 407 konsekrowanych wdów, a także jeden konsekrowany wdowiec.

Sztuczna inteligencja przewidzi pogodę

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto