Sprawdź, co dzieje się w Krakowie
- Do mieszkanki jednego z krakowskich osiedli zadzwoniła kobieta i przedstawiła się, że jest jej synową. Opowiedziała kobiecie, że pilnie potrzebuje pożyczki pieniędzy, aby oddać koleżance zaciągnięty u niej dług. Tłumaczyła, że sama posiada taką kwotę, ale ze względu na to, że pieniądze ma ulokowane w banku na wysoko oprocentowanej lokacie - nie może ich wypłacić i dlatego prosi o pomoc - mówi nadkom. Mariusz Ciarka z zespołu prasowego małopolskiej policji.
65 tysięcy złotych pożyczki
Starsza kobieta zgodziła się pożyczyć synowej gotówkę, którą posiadała w domu. - Z uwagi na to, że synowa nie mogła się osobiście pojawić u teściowej, po odbiór pieniędzy miała przyjść jej zaufana koleżanka. I tak też się stało - do mieszkania pokrzywdzonej zapukała młoda kobieta, potwierdziła, że jest znajomą jej synowej i że przyszła odebrać ważną przesyłkę. Kobieta wydała jej pieniądze w kwocie ponad 65 tys. złotych - dodaje Ciarka.
Pokrzywdzona zorientowała się, że prawdopodobnie została oszukana i zgłosiła się na najbliższy komisariat policji. Chwilę później na ulicy Pijarskiej zatrzymano 12-latkę, która przyszła po pieniądze. - Została zatrzymana i przewieziona na komisariat. W związku z młodym wiekiem zatrzymanej, zgłosiła się po nią babcia. Policjanci są na tropie pozostałych sprawców - mówi rzecznik małopolskiej policji.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?