Fakty24: Zobacz najświeższe informacje z Krakowa i Małopolski!
Niedziela, godz. 13. Na zakopiance ciągnie się kilkukilometrowy sznur samochodów. Wystarczy odbić lekko w prawo, by ominąć korek. - Wielu kierowców korzysta z tego skrótu, choć nie ma do tego prawa - mówi aspirant Paweł Ostrogórski z policji w Świątnikach. - Wyciągamy konsekwencje. Jeśli patrol złapie kierowcę, ten dostaje mandat (od 20 do 500 zł, plus pięć punktów karnych).
Na niecierpliwych kierowcach próbują także zarobić co bardziej przedsiębiorczy obywatele. Pobierają bowiem opłaty za przejazd nielegalnym skrótem. Taka przygoda przydarzyła się pani Małgorzacie.
Gdy przejeżdżała opisywanym skrótem, na drogę wyszedł mężczyzna, stanął przed maską jej auta i zatarasował przejazd. - Powiedział, że nie ma tędy przejazdu - opowiada. - Że to jego droga, i muszę zapłacić pięć złotych, wtedy mnie przepuści. Próbowałam z nim dyskutować, bo nie byłam pewna, że jest właścicielem.
Odparł, że mogę to sprawdzić w gminie. Był przekonujący, inni kierowcy też mu płacili - opowiada krakowianka. - Mieliśmy zgłoszenie o tym człowieku - potwierdza aspirant Ostrogórski. - Na miejsce został wysłany patrol, ale mężczyzny już nie było. Tak czy inaczej, nie miał on prawa pobierać opłaty. Ta droga należy do gminy, nie jest prywatną własnością.
Tymczasem zanosi się na to, że korki na zakopiance będą się powiększać. W poniedziałek zostanie zamknięta jezdnia w kierunku Zakopanego oraz łącznica od strony Mogilan. Cały ruch zostanie skierowany na jezdnię w kierunku Krakowa oraz łącznicę w kierunku Świątnik Górnych.
Zobacz śliczne kandydatki do Sejmu z Małopolski. Weź udział w plebiscycie i oddaj głos na najpiękniejszą [ZDJĘCIA]
Małopolska Wybory 2011: Zobacz wszystkich kandydatów do Sejmu i Senatu
Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?