Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Japońskie sztuki walki w muzeum Manggha [zdjęcia]

Redakcja
W poniedziałek w Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha odbyły się pokazy japońskich sztuk walki: Iaijutsu i Naginatajutsu. Najważniejszymi postaciami tego wieczoru byli oczywiście goście z Japonii.

Pierwszy z nich to sensei Komei Sekiguchi (mistrz) - przewodniczący Międzynarodowego Stowarzyszenia Iaido i Japońskiego Stowarzyszenia Sztuk Walki, znawca między innymi karate, kendo, kobudo i yawara.

Drugim gościem była Nobuko Shimizu sensei - mistrzyni we władaniu japońską halabardą naginata, będącą nieodłączną bronią mnichów z gór i walczących kobiet. Mistrzom towarzyszyli uczniowie z prowadzonych przez nich szkół sztuk walki.

Przed pokazami mistrz Komei Sekiguchi zwrócił uwagę słuchaczy na sens walki, która nie jest tak naprawdę walką z wrogiem, a walką z sobą samym. Podkreślał, jak ważne jest dla nich kontynuowanie tradycji oraz szerzenie ideałów i kultury przodków.

Na uznanie zasługuje fakt, iż Nobuko Shimizu przyjechała do Polski z poważną kontuzją. Pęknięte żebro nie przeszkodziło w pokazie, za co widzowie nagrodzili ją gromkimi brawami.

Szacunek również dla młodszych uczniów, którzy pod czujnym okiem nauczycieli pokazali nabyte dotąd umiejętności.

 


 

Iaijutsu i Naginatajutsu:

 

Iaido wywodzi się z iaijutsu – klasycznej sztuki walki mieczem samurajskim, i polega na symulowanej walce kataną. Ten japoński miecz z charakterystyczną zakrzywioną klingą ostatecznie stał się główną bronią samurajów i do dziś jest wyrazem ducha średniowiecznej Japonii.

 

Stare iai stanowi opozycję do kendo, sportu walki, gdzie dwóch uzbrojonych przeciwników ściera się ze sobą, używając specjalnie przygotowanych i połączonych ze soba kijków bambusowych. Iai składa się z technik obrony i kontrataku wykonywanego przez pojedynczego wojownika stosującego techniki błyskawicznego dobywania miecza.

Naginatajutsu to styl walki japońską halabardą naginata. Stanowiła ona nieodłączną broń yamabushi – mnichów z gór oraz walczących kobiet. Nie była tak popularna wsród samurajów jak miecz, jednak „głupcem był ten, kto jej nie doceniał”. Przypomniające miecz ostrze osadzone na dwumetrowym drzewcu dawało ogromne możliwości wykorzystania go w walce.


SPOŁECZNOŚĆDZIELNICEKULTURASPORT
od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto