Cukrownictwo. Słodka satysfakcja z odrobiną goryczy
Słodzi pan?
- Od niedawna znowu używam cukru.
- A wie pan ile on kosztuje?
- Za dużo.
- Przejrzałam wpisy w internecie na ten temat i znalazłam taki: "Śmialiście się z Janowskiego? To płaczcie i płaćcie 5 złotych za cukier". Inni też nawiązują do pana podskoków na sejmowych korytarzu, w 2000 roku. Jeden z internautów nazwał pana "słodkim Rejtanem", inny prorokiem, który przewidział problemy na rynku cukru. Co pan na to?
- Kiedy na przykład w pociągach czy tramwajach słyszę: "panie Janowski, miał pan rację", to czuję satysfakcję, ale dosyć gorzką.
Bo problemy na rynku cukru (zresztą nie tylko o cukrownictwo wtedy walczyłem) można było przewidzieć. Polscy politycy nie powinni się godzić na tak duże ograniczenie wytwarzania tego towaru. Byliśmy trzecim producentem cukru w Europie, teraz zajmujemy siódmą lokatę!
Tym bardziej, że cukier produkowany w naszym kraju nawet nie pokrywa zapotrzebowania Polaków, które w ciągu roku wynosi 1,6 mln ton. Mamy niedobór: 250-300 tysięcy ton, w Unii Europejskiej to aż około 3 mln ton!
Całą rozmowę będą mogli przeczytać Państwo w poniedziałkowym, papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej"
Zobacz na MM:Wywiady | Serwis motoryzacyjny | Photo Day - plenery fotograficzne | Blogi | Zdrowie i uroda | Konkursy MM | MoDO | Inwestycje | Recenzje | Rowery |
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?