Graffiti: sztuka, wandalizm, czy zwyczajny sposób na wspieranie swojej drużyny?
Jedni za pomocą graffiti wyznają miłość, drudzy wyrażają swoje emocje. Wydaje się jednak, że najwięcej graffiti tworzą kibice, którzy chcą w ten sposób zaznaczyć, że na danym terenie rządzi ich ulubiona drużyna. Graffiti te często mają również na celu obrażenie drużyny z drugiej strony Błoń. Większość z nich jest oczywiście nielegalna i szpeci miasto.
Od stycznia do końca października tego roku na terenie Krakowa ujawniono 1779 takich aktów wandalizmu. Ujęto 58 sprawców, a 749 pseudograffiti zniknęło z przestrzeni publicznej. W ramach akcji w 200 krakowskich autobusach (w BUS TV) emitowany jest spot ostrzegający mieszkańców do czego prowadzi tolerowanie nielegalnego graffiti.
Jak walczyć z nielegalnym graffiti?
Miasto nie ukrywa, że aby walka była skuteczna, niezbędna jest ścisła współpraca służb miejskich z mieszkańcami. Dzięki sygnałom od krakowian służby będą bowiem mogły szybciej reagować i znajdować sprawców. Jak reagować? Niezwłocznie zawiadamiając straż miejską lub policję, a w przypadku gdy jesteśmy właścicielem niszczonej nieruchomości - składając wniosek o ściganie sprawcy.
- Chciałbym zaapelować do ludzi, aby dzwonili do nas, jeśli tylko istnieje podejrzenie, że ściana jakiegoś budynku zostanie oszpecona jakimś malowidłem. Jeśli ktoś zgłasza się do nas po fakcie, niezwykle trudno odnaleźć sprawcę całego zajścia i ukarać go - przyznał Marek Anioł, rzecznik prasowy straży miejskiej.
| Zobacz na MM:Wywiady | Serwis motoryzacyjny | Photo Day - plenery fotograficzne | Blogi | Zdrowie i uroda | Konkursy MM | MoDO | Inwestycje | Recenzje | Rowery |
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
