Hasło, które spacerujący nad Wisłą mogą przeczytać to:" Kocham sex, nie lubię prezerwatyw. Kocham SKYN, to wszystko zmienia." Na zdjęciu młoda dziewczyna, która dzieli sie tą osobistą refleksją, wydaje się niezbyt zażenowana tym swoim osobistym wyznaniem.
Ciekaw jestem co moi wychowankowie z pobliskiego liceum, a także spacerujący bulwarami uczniowie szkół podstawowych i gimnazjów sądzą na ten temat? Może zdecydują się wypróbować SKYN? W końcu dorośli tak sugestywnie promują... może nic w tym złego?
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?