Drugi garnitur Wisły zremisował bezbramkowo z Koroną
We wczorajszym meczu Frankowski zdobył 152 gola na polskich boiskach. Jeśli popularny "Franek" powiększy swój dorobek bramkowy o jeszcze jedno trafienie, zrówna się z legendarnym Kazimierzem Kmiecikiem. - Moja dobra gra to zasługa również trenera i kolegów z drużyny. Czy w tym sezonie będę najskuteczniejszy w lidze? Nie sądzę. Jest przecież chociażby Rudnevs, który strzela teraz celniej, mocniej i częściej - powiedział przed kamerami Canal+ snajper białostoczan.
Frankowski, jak przystało na kapitana, zwrócił uwagę również na negatywne elementy w grze swojej drużyny. - Graliśmy bardzo skoncentrowani, ale mimo to nie uniknęliśmy błędów. Na pewno duże pretensje ma do siebie Skerla.
Zobacz kolejne trafienie "Franka" w naszej lidze:
W zupełnie innym humorze był po spotkaniu pomocnik "Pasów" Mateusz Bartczak. - Nie graliśmy słabiej, niż w Gdańsku. Próbowaliśmy grać w piłkę, ale straciliśmy głupio bramkę. Trzeba zacząć strzelać więcej goli. Indywidualne błędy po raz kolejny zadecydowały - przyznał zawodnik krakowian.
Zobacz też:
Krakowscy Rycerze rozgromili szczecińską Husarię [zdjęcia dziennikarza obywatelskiego]
Maciej Żurawski: Trzeba cieszyć się z wyniku
Kliknij w zdjęcie i zobacz fotogalerię z krakowskich wydarzeń | |||
"Pierwszy krakowski supermarket" [zdjęcia] | Zlikwidują galerie na Kazimierzu? [zdjęcia] | Rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego | Męskie Granie w Krakowie [zdjęcia] |
Dodaj artykuł | Dodaj zdjęcia | Dodaj imprezę | Bloguj z MM |
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?