Energia w skandynawskim stylu

Kończy się identyfikacja i rejestracja terenów skażonych w Małopolsce na podstawie map ortofotometrycznych przygotowywanych we współpracy z duńskim regionem Fionia. Duńskie przedsiębiorstwo - firma konsultingowa Carl Bro - zajmuje się zagospodarowaniem hałd i skażonego akwenu Górka w Trzebini. Polsko-duńska współpraca dotyczy też neutralizacji azbestu w okolicach Szczucina, gdzie w swoim czasie używano go do wszystkiego - do utwardzania dróg i wyrównywania boisk szkolnych. W organizacji wszystkich tych przedsięwzięć ma swój udział Janusz Kahl, honorowy konsul Królestwa Danii w Krakowie.

- Dzięki naszym zabiegom udało się dla Małopolski uzyskać znaczącą pomoc z funduszu DANCEE (Duńskiego Funduszu Pomocy dla Europy Środkowej i Wschodniej) przeznaczonego w lwiej części na ochronę środowiska - mówi konsul. - Warto też zauważyć, że w obecnej fazie istnienia tego funduszu, który będzie musiał zmienić swe ukierunkowanie w chwili, gdy Polska ostatecznie wejdzie już do Unii Europejskiej, to właśnie nasz kraj, obok republik bałtyckich, jest jego głównym beneficjentem. Oczywiście Dania, jako państwo leżące nad Bałtykiem, działa też we własnym interesie, bo czysta Polska to czysta Wisła, a zatem i czyste nasze wspólne morze, ale zapewniam, że nie tylko takie przyziemne powody kierują Duńczykami. Maja oni wiele sympatii do Polski i nie raz, nie dwa dają jej znaczące dowody.

Niedawno w Krakowie przy ulicy Anny otwarty został oficjalnie Nordic House, miejsce, gdzie promowana jest współpraca Polski z państwami skandynawskimi. Tam też mieści się konsulat duński, którym kieruje Janusz Kahl. Ale ten dom to także widomy przykład tego, co może stworzyć najnowocześniejsza technologia w dziedzinie gospodarki energiąÉ

Budynek pochodzi z XVI wieku i wielu ludzi nie może wręcz uwierzyć, że ma on na dachu 24 m kw. słonecznych kolektorów energii, specjalny, niskotemperaturowy system gazowych kotłów c.o. i grzejniki sterowane wedle dwóch najnowocześniejszych technologii. W Nordyckim Pubie, który mieści się na parterze, ogrzewanie podłogowe sterowane jest falami radiowymi i każdy, kto ciekaw, może zobaczyć jak to działa. Nordic House, a właściwie istniejące pod jego egidą Skandynawskie Centrum Energii Odnawialnych, dysponuje nawet szczegółowymi danymi na temat oszczędności w ogrzewaniu, jakie można dzięki tym systemom uzyskać.

Specjalnością Danii i Szwecji, a także innych krajów skandynawskich, jest racjonalna gospodarka energią, dlatego te właśnie kraje mają największe doświadczenia w energetyce alternatywnej. Zgodnie z wytycznymi Unii Europejskiej, już wkrótce pojawi się w Polsce obowiązek uzyskiwania stale rosnącej energii (w tym energii grzewczej) ze źródeł odnawialnych i kraje skandynawskie chętnie dzielą się swymi doświadczeniami w tej dziedzinie.

W Nordic House odbyło się niedawno seminarium na temat spalania biomasy w elektrociepłowniach, wkrótce odbędzie sie spotkanie poświęcone tak modnej ostatnio, także w Małopolsce, wierzbie energetycznej.

- Chcę podkreślić - mówi konsul Kahl - że te ekologiczne zachowania u Duńczyków nie wynikają dziś z braku energii. Dania, o czym często zapominamy, ma na swym szelfie kontynentalnym znaczące źródła ropy i gazu ziemnego i jest eksporterem ropy, choć na mniejszą skalę niż Norwegia. Przy tym wszystkim już 18 proc. energii uzyskuje z alternatywnych źródeł i wiele możemy się w tej dziedzinie od niej nauczyć.