Ekstraklasa wraca do Krakowa [wideo]

Wczoraj odbył się ostatni etap prac na stadionie Hutnika, czyli położenie podgrzewanej murawy. Jeśli wszystkie prace zostaną dopięte, a eksperci przyznają licencję na grę w ekstraklasie, już w najbliższy piątek Cracovia rozegra swój pierwszy wiosenny mecz właśnie na Suchych Stawach.

- Z Cracovią doszliśmy do porozumienia. Mamy przygotowaną umowę i dzisiaj ją podpiszemy - mówił nam wczoraj prezes Hutnika Andrzej Oraczewski. Jej zawarcie potwierdził nam rzecznik Cracovii Przemysław Urbański. Wciąż czeka Wisła, która pierwszy mecz w roli gospodarzy zagra w drugiej kolejce. Oraczewski jednak uspokaja: - Określiliśmy szczegóły dotyczące zakresu obowiązków. Pozostaje nam jeszcze do omówienia kwestia finansowa.

- Z naszej strony oferowaliśmy szerszy zakres usług przy organizacji meczów, ale drogą negocjacji doszliśmy do porozumienia. Cracovia oraz Wisła będą zapewniać ochronę i wynajmować stadion, a my im go dzierżawić. To główne punkty. Dodatkowo będziemy wykonywać prace pomocnicze, z racji tego, że ciągle jesteśmy na obiekcie - wylicza prezes Hutnika.

Ze względu na modernizację obiektów Wisły i Cracovii, obie drużyny całą jesień zmuszone były przyjmować swoich gości na Stadionie Ludowym w Sosnowcu. Było to wielką stratą finansową dla krakowskich klubów. Koszt wynajęcia obiektu w Sosnowcu to ok. 70 tys. złotych za mecz. Ze względu na odległość kluby straciły także sporo wpływów z biletów, których kibice kupowali zdecydowanie mniej.

Ile zapłacą krakowskie kluby za dzierżawę stadionu przy Suchych Stawach? - Koszt wynajmu stadionu nie jest porażający. Początkowo zaproponowana kwota [60 tys. złotych - przyp. red.] obejmowała szerszy zakres usług. Z racji podziału obowiązków, kwota za wynajem jest dużo niższa, ale dokładna pozostaje tajemnicą handlową - twierdzi Oraczewski. Prawdopodobnie jest to mniej, niż 30 tysięcy za mecz.

Hutnik chciał być organizatorem meczów piłkarskiej ekstraklasy przez cały okres modernizacji stadionów przy Kałuży oraz Reymonta. Jednak prace przystosowujące obiekt do wymogów ekstraklasy ruszyły dopiero we wrześniu 2009 roku.

Na Suchych Stawach postawiono jupitery, wbudowano dodatkowe krzesełka, zamontowano nowoczesny monitoring, kołowrotki, kasy, oświetlenie wewnętrzne i zewnętrzne, zadaszenie trybuny zachodniej, a także wykonano platformy pod kamery telewizyjne. Ostatnim etapem było położenie podgrzewanej murawy. Jeśli wszystkie prace zostaną dopięte, pozostaje czekać na decyzję Komisji ds. Licencji.