- ,Kraków" to przepiękny dzwon, wzbudził zachwyt mieszkańców Tobolska. Dawno nie widziano w Rosji tak pięknej roboty ludwisarskiej - mówił wczoraj proboszcz parafii w Tobolsku ks. Stanisław Koller o darze krakowian dla katolickiego kościoła na Syberii.
W odpowiedzi na prośbę o dofinansowanie, z którą ks. Koller zwrócił się do krakowskich radnych w marcu tego roku, utworzony został Komitet Fundacyjny. Zaproszono do niego niemal wszystkich małopolskich VIP-ów, duże zainteresowanie okazali też sponsorzy: 20 instytucji i ponad 60 osób prywatnych. Komitet zadecydował, że najlepszym darem dla syberyjskiej świątyni będzie dzwon o imieniu ,Kraków". Całkowity koszt wykonania, transportu i zawieszenia dzwonu oszacowano na 32 tys. złotych. Dziś ,Kraków" zmajduje się już w Tobolsku, jednym z najstarszych miast, jakie powstały na Syberii.
- Niemal od początku istnienia Tobolska, przewijali się przezeń polscy zesłańcy - mówi ks. Stanisław Koller. - To właśnie oni zbudowali w 1848 roku kościół katolicki, jedną z wielu tobolskich świątyń, obok prawosławnych cerkwi i muzułmańskich meczetów. W 1923 roku kościół ten został zlikwidowany przez władze komunistyczne. Ten sam los spotkał większość tobolskich świątyń. Przytłamszona 70 latami komunizmu religia zaczęła się tam odradzać dopiero w ostatnich latach. Nad restytucją świątyni katolickiej pracujemy od 8 lat i jesteśmy bliscy końca tych robót. Ich uwieńczeniem będzie zawieszenie na wieży dzwonu ,Kraków". Planujemy, by odezwał się na przyjście III tysiąclecia. Zobaczymy, jakie będzie to tysiąclecie, w które ,Kraków" poprowadzi Rosję. Mam nadzieję, że Tobolsk, ze swoimi świątyniami różnych wyznań, które nawzajem sobie pomagają, stanie się miejscem spotkań ekumenicznych.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?