Dziś mistrzowie prędkości będą się ścigać we Włoszech. Robert Kubica wystartuje z 11. pozycji. Tradycyjnie plany pokrzyżowała pogoda.
Czołówka światowych kierowców, która zdecydowała się na ustawienia samochodu na dobrą pogodę, została wczoraj zdeklasowana ulewnym deszczem. Obok Roberta odległe miejsce zajęli m.in Kimi Raikkonen (14.) oraz Lewis Hamilton (15.).
Pole position uzyskał Sebastian Vettel. Zaraz za nim wystartuje Heikki Kovalainen, a czołówkę zamkną Mark Webber, Sebastien Bourdais i piąty Nico Rosberg.
Zespołowy partner Kubicy - Nick Heidfeld - wystartuje zaraz przed Polakiem.
Szykuje się ekscytujący wyścig. Czy kolejny raz warunki pogodowe rozdadzą karty?
Przypomnijmy, że w zeszłym tygodniu w Belgii na drugim miejscu wyścig ukończył Massa, a na trzecim, ku zaskoczeniu wszystkich, Nick Heidfeld, który zmieniając opony na deszczowe w trakcie ostatniego okrążenia zdeklasował rywali. Nikt wtedy nie przewidywał, że pogoda będzie w stanie aż tak wpłynąć na końcowe wyniki. W związku z opadami deszczu z toru wypadł m.in. Raikkonen
Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
