Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dziki pojawiły się na prywatnej posesji

Kini
Kini
Wczoraj dyżurny Straży Miejskiej otrzymał zgłoszenie od zdenerwowanego mieszkańca ulicy Zakopiańskiej, na którego posesji znajdował się dzik.

Po przybyciu na miejsce, strażnicy zauważyli na sąsiednim podwórku trzy dorodne dziki. Niezwłocznie zawiadomili mieszkańców o grożącym ze strony zwierząt niebezpieczeństwie.

W tym czasie wyraźnie przerażone i zdenerwowane obecnością ludzi zwierzęta próbowały wydostać się z posesji. Zadanie okazało się dla nich jednak zbyt trudne. Dziki w panice wpadły na ogrodzenie i poranione wybiegły z podwórka, kierując się w rejon pobliskiej szkoły.

Na chwilę zniknęły z oczu strażnikom, ale już po chwili udało się je odnaleźć. Funkcjonariusze wspólnie z przybyłymi na miejsce pracownikami specjalistycznej firmy, zajmującej się problematyką zwierząt w przestrzeni publicznej miasta, starali się pomóc zwierzętom w bezpiecznym wydostaniu się w stronę pobliskich terenów zielonych.

Po kilku minutach dwa dziki skierowały się w stronę parku Maćka i Doroty, a trzeci ponownie wszedł na teren jednej z posesji. Tam strażnicy przeżyli chwile grozy, kiedy to zaatakował ich szarżujący dzik.

Rozpędzone zwierzę wpadło na kolejne podwórko, na którym w ogródku pracowała starsza kobieta. Nieświadoma ogromnego zagrożenia, zaalarmowana przez strażników wbiegła pospiesznie do domu, unikając niebezpieczeństwa. Biegnący przez jej podwórko dzik przebił siatkę ogrodzeniową i znalazł się przy ulicy Kolejarzy, skąd na szczęście udał się w stronę lasu borkowskiego.

Wszystko wskazywało na to, że niebezpieczeństwo minęło.
W związku z tym strażnicy sporządzili dokumentację dotyczącą szkód spowodowanych przez zwierzęta. Przekazali także informację do Koła Łowieckiego, którego przedstawiciele obejmą ten teren ścisłym nadzorem i zadbają o to, aby zwierzęta miały wystarczającą ilość pożywienia, a tym samym nie musiały zbliżać się do zabudowań w poszukiwaniu jedzenia.






od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto