Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Cracovia Kraków - Lechia Gdańsk [Zdjęcia]

Przemysław
Przemysław
Cracovia doznała klęski na Stadionie Ludowym w Sosnowcu, przegrywając z Lechią Gdańsk 2:6. Dwie bramki i dwie asysty zaliczył Paweł Nowak, były gracz Cracovii, występujący obecnie w Lechii Gdańsk.

Mecz lepiej rozpoczęli goście, którzy już w 6. minucie objęli prowadzenie. Po uderzeniu Nowaka piłka odbiła się od obrońcy i trafiła pod nogi Kaczmarka, który mocnym strzałem po ziemi nie dał szans Cabajowi.

Podopieczni Tomasza Kafarskiego poszli za ciosem i już w 15. minucie podwyższyli prowadzenie. Surma podał do Wiśniewskiego, który uwolnił się spod opieki obrońców i z 25 metrów pokonał golkipera gospodarzy. W tej sytuacji Cabaj nie miał żadnych szans, ponieważ wcześniej piłka odbiła się jeszcze od jednego z obrońców Cracovii i po rykoszecie trafiła do siatki.

Czytaj również: Śląsk Wrocław - Cracovia 2:0 [zdjęcia+wideo]

Cracovia próbowała zdobyć kontaktową bramkę, ale akcjom "Pasów" brakowało dokładności. W końcu, w 29. minucie po dośrodkowaniu Pawlusińskiego z rzutu wolnego piłkę głową skierował do bramki Piotr Polczak.

To jednak nie podłamało gości, którzy minutę później wywalczyli rzut karny. W szesnastce faulowany przez Cabaja był Kaczmarek, a skutecznym egzekutorem "jedenastki" okazał się kapitan Lechii, Hubert Wołąkiewicz.

fot. Piotr Charchuła | Cracovia próbowała, ale nic z tego nie wyniknęło...

W końcówce pierwszej części gry gdańszczanie mogli zdobyć czwartą bramkę, ale strzał głową Cvirika przeleciał obok lewego słupka. Pomimo tego, że spotkanie rozgrywane było bez udziału publiczności (maksymalnie 199 osób na trybunach), na murawie nie brakowało emocji.

Na drugą połowę szkoleniowiec gospodarzy wpuścił Kaszubę, który zmienił Konrada Cebulę. To była dobra decyzja Artura Płatka, ponieważ Kaszuba już w 53. minucie zdobył bramkę uderzając pod poprzeczkę. "Pasy" mogły wyrównać już dwie minuty później, ale po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Bartosz Ślusarski trafił w spojenie.

fot. Piotr Charchuła | Lechii zdobywała kolejne bramki z ogromną łatwością...

Po raz kolejny jednak Cracovia nie potrzebowała wiele czasu, aby pokonać Cabaja. Po jednej z kontr Nowak wypuścił Rogalskiego, który pokonał golkipera gospodarzy uderzeniem w krótki róg. Warto dodać, że skrzydłowy Lechii pojawił się na murawie 3 minuty wcześniej.

To nie był koniec emocji na Stadionie Ludowym w Sosnowcu. W 71. minucie po zamieszaniu w polu karnym Cabaj popełnił fatalny błąd wypuszczając futbolówkę z ręki. Problemów z wykorzystaniem wpadki bramkarza nie miał Nowak, który posłał piłkę nad obrońcami Cracovii. Dwie minuty później były gracz Cracovii, Paweł Nowak po raz kolejny pokonał Cabaja. Tym razem po centrze Bąka, Nowak zdobył gola szczupakiem.

fot. Piotr Charchuła | Tego wyniku nie trzeba komentować...

Napastnik Lechii został zmieniony w 76. minucie, ale występ przeciwko swojej byłej drużynie zapamięta na pewno do końca życia. Dwie bramki i dwie asysty to wynik, który może wzbudzać respekt. - Sentyment do Cracovii pozostał, ponieważ grałem tam przez 7 sezonów, ale teraz jestem zawodnikiem Lechii i będę chciał grać jak najlepiej dla tego klubu. Liga jest wyrównana, a nasza drużyna posiada duży potencjał i możemy powalczyć - skometował Paweł Nowak z Lechii Gdańsk.

Inne nastroje panowały wśród zawodników Cracovii: - Dzisiejszy wynik jest to dla nas niewyobrażalny wstyd. Pozostaje jedynie przeprosić nam kibiców i walczyć o punkty w kolejnych spotkaniach. Można powiedzieć, że gorzej już być nie może. Czekają nas ciężkie mecze, ale musimy zrobić wszystko, aby zdobyć punkty - powiedział MMSilesii Jakub Kaszuba, Cracovia Kraków.

Czytaj również: Cracovia u siebie, tzn. w Sosnowcu

Po klęsce w Sosnowcu nieliczni kibice, którzy pojawili się na stadionie rządali zwolnienia Artura Płatka. Trener Cracovii nie zamierza się jednak podać do dymisji: - Decyzja należy do zarządu, ale jeśli chodzi o mnie nie zamierzam się poddawać i wywieszać białej flagi - podsumował Płatek.



Cracovia Kraków - Lechia Gdańsk 2:6 (1:3)

Bramki:

Polczak (29.), Kaszuba (53.) - Kaczmarek (6.), Wiśniewski (15.), Wołąkiewicz (30.), Rogalski (63.), Nowak (72., 76.)

Składy:
Cracovia Kraków: Cabaj – Mierzejewski, Polczak, Tupalski, Derbich – Pawlusiński, Kłus, Cebula (46. Kaszuba), Szeliga (63. Dynarek), Sasin (28. Moskała) – Ślusarski.
Lechia Gdańsk: M. Bąk – K. Bąk, Wołąkiewicz, Cvirik, Mysona – Kaczmarek, Surma, Marco, Wiśniewski (60. Rogalski), Nowak (76. Rybski) – Lukjanovs (77. Buzała).






emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto