MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Coś nie tak z tym kryzysem - Debata

rodzyn3k
rodzyn3k
Przez ostatnie kilkanaście miesięcy słowo "kryzys" pojawia się na ustach wszystkich ludzi. Każdy mniej lub więcej na nim stracił. Jego przyczyn można doszukiwać się wszędzie. Część komentatorów oskarża państwo, inni przeciwnie - banki i przedsiębiorców.

Widoczną dzisiaj recesję rozpoczęły tanie kredyty hipoteczne w Stanach Zjednoczonych, powoli rozszerzając się na inne dziedziny amerykańskiej gospodarki. Skutki szybko pojawiły się na innych kontynentach. Szczególnie widoczne są one w Europie.

Okazało się, że gospodarki krajów takich jak Polska czy Czechy zwane jako "nowe" kraje Unii Europejskiej, radzą sobie w obliczu gorszej koniunktury niespodziewanie dobrze, w czasie gdy gospodarki krajów Europy Zachodniej kurczą się w zastraszającym tempie.

O obecnej sytuacji mówi się również, że była zaskoczeniem dla wielu graczy na rynkach finansowych, zaś sam kryzys przyrównuje się często do niesławnego Wielkiego Kryzysu, jaki dotknął świat na przełomie lat 20-tych i 30-tych XX wieku.

Ludwiga von Mises w swojej pracy "Theorie des Geldes und der Umlaufsmittel" ("The Theory of Money and Credit") już w 1912 trafnie opisał przyczyny, symptomy nadejścia i skutki przyszłych kryzysów. On sam zasłynął jako najwybitniejszy przedstawiciel austriackiej szkoły ekonomii, stanowiącej alternatywę dla powszechnie funkcjonującej nauki o gospodarce.

W poniedziałek, 27 kwietnia 2009 o godzinie 12:00, w Nowej Auli (pawilon C) Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie odbędzie się debata, w której udział wezmą przedstawiciele Austriackiej Szkoły Ekonomii, a wykorzystując dorobek Austriaków podejmą się odpowiedzi na pytanie "Co jest nie tak w tym kryzysie".

W debacie udział wezmą:
dr Robert Gwiazdowski - prezydent Centrum im. Adama Smitha
dr Piotr Karaś - Katedra Finansów UEK
Szymon Chrupczalski - współpracownik Instytutu Misesa






od 7 lat
Wideo

Obchody 80. rocznicy D-Day

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto