Sprawa natychmiast została przekazana policji. Cała ulica Lubicz została zamknięta dla ruchu, a strażnicy miejscy zabezpieczyli rejon w okolicy wiaduktu kolejowego, gdzie znajduje się samochód.
Ulica jest już przejezdna dla samochodów i komunikacji miejskiej. - Na przedniej szybie samochodu palcem zostało sformułowane hasło "uwaga bomba". Przypuszcza, się że to zwykły żart nieświadomej konsekwencji osoby, być może dziecka - relacjonował nasz użytkownik Wojciech Maj.
Podejrzenie wzbudził także niecodzienny postój samochodu, tuż pod wiaduktem.
Policja zna już kobietę, która zadzowniła do Straży Miejskiej, a także właściciela samochodu, który w tym momencie przebywa poza Krakowem. Jak mówi kom. Katarzyna Cisło z Wojewódzkiej Komendy Policji, dopiero jutro kobieta zostanie przesłuchana. - Musimy poznać motywy jej postępowania - dodaje.
Wcześniej na miejsce wezwano policję wraz z pirotechnikami i psem, wyszkolonym do poszukiwania tego typu przedmiotów.
O wydarzeniu będziemy informować na bieżąco!
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
