Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Biegiem na zielonym? [felieton+wideo]

obserwator51
obserwator51
Emeryci, renciści i osoby niepełnosprawne na start! Może zdążycie przejść jezdnię, zanim zostaniecie rozjechani? Kierowcy wypasionych fur, zatrąbią Was na śmierć. W ich rozpalonych umysłach kipi wiadoma treść. Pieszy to mój wróg!

Zielone tylko dla sprinterów

Na krakowskim osiedlu Kurdwanów, na słupkach sygnalizacji świetlnej zlikwidowano przyciski do wzbudzania świateł. Jakiś dowcipniś ustawił zielone światło sygnalizacji dla maratończyków i zwykli ludzie nie są w stanie przejść jezdni w tak szybkim czasie.

Problem jest taki, że zdrowy człowiek przechodząc jezdnię znajduje się akurat w 3/4 długości pasów dla pieszych, gdy zaskakuje go czerwone światło. Kierowcy wtedy, zamiast zwolnić, dodają gazu i trąbią na pieszych, pokazując palcem, że piesi mają czerwone światło.

A co na to prawo?

W kodeksie drogowymmożna jasno przeczytać, że:

Art. 13. 1. Pieszy, przechodząc przez jezdnię lub torowisko, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3, korzystać z przejścia dla pieszych. Pieszy znajdujący się na tym przejściu ma pierwszeństwo przed pojazdem.
Art. 13. 8. Jeżeli przejście dla pieszych wyznaczone jest na drodze dwujezdniowej, przejście na każdej jezdni uważa się za przejście odrębne. Przepis ten stosuje się odpowiednio do przejścia dla pieszych w miejscu, w którym ruch pojazdów jest rozdzielony wysepką lub za pomocą innych urządzeń na jezdni.

W przypadku pokazanym na filmie, ruch pojazdów jest oddzielony wysepką, ale jeżeli na zielonym świetle opuściło się już tą wysepkę i jest się w połowie drogi do chodnika, to chyba ma się prawo opuścić pasy?

Uważam, że dopóki znajduję się na pasach, kierowca powinien mnie przepuścić bez ponaglania sygnałem dźwiękowym? Ja nie jestem krową ani upartym osłem tylko chorym człowiekiem, poganianym przez "barana" za kierownicą.

Wszyscy jesteśmy ludźmi, lecz zauważyłem ciekawą rzecz. Ten sam pieszy, który wymyślał przed chwilą kierowcom, po zajęciu miejsca w swej wypasionej furze, złorzeczy na pieszego, którym sam był przed chwilą. Czy wnętrza pojazdów zmieniają w pewnym stopniu ludzką psychikę, że właściciele owych fur szczerzą kły lub pokazują rogi?!


Dziennikarzu

Użyj komórki
Żywe Miasto

Wygraj pieniądze
Skarby Małopolski

Zagłosuj!

Boże Narodzenie

w Krakowie
od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto