Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bartek Stawiarz [nominacja w Plebiscycie 7 Nadziei Mojego Miasta]

wiertarka pneumatyczna
wiertarka pneumatyczna
24-letni Bartek to Dyrektor II Studenckiego Festiwalu Muzyki Bluesowej "Bluesroads" w Krakowie, manager zespołów bluesowych, zapalony autostopowicz oraz student V roku biologii na Uniwersytecie Jagiellońskim.

Zagłosuj na tę nominację w plebiscycie 7 Nadziei MM

7 Nadziei Mojego Miasta - zobacz wszystkie nominacje i dowiedz się więcej o Plebiscycie


Wiele osób zastanawia się, skąd Bartek Stawiarz, 24-letni student biologii, czerpie niezmierzone pokłady energii, uporu i determinacji. Ten ambitny i inspirujący młody człowiek osiągnął już wiele i wciąż udowadnia, że nie ma rzeczy niemożliwych, a pasja i siła marzeń jest wielka i działa cuda.

Rok temu w Krakowie powstał I Studencki Festiwal Muzyki Bluesowej "Bluesroads".

Bartek, dyrektor wydarzenia, jako pasjonat bluesa postawił sobie za cel stworzenie festiwalu w Krakowie, w którym do tej pory takiego przedsięwzięcia brakowało, a w dalszej perspektywie wypromowanie Krakowa na Europejską Stolicę Muzyki Bluesowej. Chciał stworzyć festiwal darmowy, o zasięgu międzynarodowym, który działałby na rzecz dialogu kulturowego. Dbał o warstwę edukacyjną festiwalu - edukację muzyczną przez wykłady i warsztaty, które zgodzili się poprowadzić cenieni profesjonaliści.

Festiwal odniósł ogromny sukces i cieszył się uznaniem zarówno wśród uczestników, jak również wśród zaproszonych gości oraz mediów. Ledwie dobiegła końca pierwsza edycja, a młody dyrektor z niegasnącym zapałem zaczął planować kolejną, poszerzoną. Poświęcając się w pełni idei i zagrzewając do pracy pomagających mu wolontariuszy, planuje szczegółowo każdy element: wykłady, warsztaty, Międzynarodowy Przegląd Zespołów, mszę gospel, warsztaty taneczne, bluesotekę, kino bluesowe, koncert fotograficzny, wykłady o historii bluesa w krakowskich liceach oraz akcję charytatywną we współpracy ze Stowarzyszeniem Wiosna.

Choć niejednokrotnie nie jest łatwo, nigdy się nie poddaje, za to zawsze stawia sobie i innym poprzeczkę bardzo wysoko. Wszystko musi być dopięte na ostatni guzik, jak najbardziej profesjonalne. "Pamiętajcie, dajemy z siebie wszystko" - powtarza, mobilizując współorganizatorów festiwalu do działania.

W ramach imprez przedfestiwalowych kilka razy w miesiącu organizuje bluesowe koncerty i jam session oraz taneczne Bluesoteki.

Bartek nie byłby jednak sobą, gdyby poprzestał na samym Festiwalu. Oprócz studiów, pełnienia roli managera zespołów bluesowych oraz wymagającej ogromnego zaangażowania pracy nad festiwalem, wciąż realizuje nowe idee i pomysły, które są owocem jego kipiącego kreatywnością umysłu.

Już od ponad roku co jakiś czas organizuje obiady czwartkowe, na które zaprasza podróżników, muzyków, często ludzi sławnych i podziwianych, jak Jarosław Śmietana, po to, aby młodzi, pełni zapału ludzie, mieli okazję zadać im pytania czy posłuchać inspirujących opowieści.

Do obiadów czwartkowych wkrótce dołączyła także idea Popołudnia z Poezją - zgodził się ją wspierać Andrzej Seweryn, który już dwukrotnie pojawił się na obiedzie ze studentami po to, aby porozmawiać o poezji i sztuce.

Wydawałoby się, że wśród tak wielu zajęć Bartek nie ma już czasu na nic innego - wprost przeciwnie, mimo natłoku pracy, wciąż jest w stanie znaleźć go na realizację swoich pasji - wybiera się w podróż autostopem czy też doskonali swoje umiejętności gry na gitarze.

Bartek, zapytany o to, skąd bierze energię do działania, odpowiada: "Z radości bycia w drodze i muzyki, którą codziennie odkrywam od nowa".

Czy Kraków wspiera Twoją działalność? W jaki sposób? A jeśli nie, to jakiego wsparcia oczekiwałbyś ze strony miasta?

Wsparcie Krakowa to szerokie pojęcie - trzeba tu rozdzielić parę kwestii.
W tym, co robię, najważniejszy jest dla mnie entuzjazm i wsparcie krakowskich studentów, reprezentujących wszystkie krakowskie uczelnie. Baz nich nie byłoby festiwalu. Prawie 30 osób, które podjęło wyzwanie ciężkiej pracy przy organizacji festiwalu przez przez okrągły rok, zajmują się bardzo profesjonalnie przygotowaniem różnych elementów festiwalu. Koordynatorzy poszczególnych grup zajmują się promocją, stroną internetową, sponsoringiem, grafiką, organizacją poszczególnych imprez festiwalowych. Chłopaki z Politechniki Krakowskiej z Green Team Studio przygotowali spot reklamowy Bluesroads 2010 i montują już spot Bluesroads 2011, który był kręcony na krakowskim rynku z udziałem m.in. Keith Dunna, Jarka Śmietany, Romka Puchowskiego, zespołów Blue Machine, L'orange Electrique. Chłopaki z zespołu Przytuła i Kruk przygotowali jingiel festiwalu. Wszystko non- profit, w ramach wolontariatu.
Cieszę się, że całe środowisko muzyczne w Krakowie jest entuzjastycznie nastawione do festiwalu. Blues jest muzyką wyjątkową, bo nie zna granic wiekowych, słuchają jej ludzie w różnym wieku.

Ogromną pomoc przy organizacji I Studenckiego Festiwalu Muzyki Bluesowej "Bluesroads" uzyskaliśmy od Fundacji Studentów i Absolwentów "Bratniak" i klubu Żaczek, którym kieruje "Bratniak". Fundacja jest prawnym organizatorem festiwalu, pomogła nam finansowo i logistycznie. Przyszedłem do nich z projektem festiwalu, a oni zaufali mi i postanowili pomóc. Otrzymaliśmy też wsparcie finansowe od Samorządu Studentów UJ. To są dwa źródła finansowania pierwszej edycji festiwalu, które udało nam się pozyskać, w drugiej edycji liczymy także na wsparcie finansowe władz Krakowa, władz krakowskich Uniwersytetów oraz Konsulatu USA w Krakowie. Wierzę, że organizacją 3-dniowego festiwalu w 2010 roku z zagranicznymi i polskimi gwiazdami z warsztatami instrumentalno-wokalnymi, wykładami o muzyce bluesowej, mszą gospel i ogólnopolskim przeglądem zespołów, zasłużyliśmy na zaufanie. Myślę, że perspektywy są dobre bo już w pierwszej edycji otrzymaliśmy patronaty prezydenta miasta, konsula USA w Krakowie oraz rektorów UJ i AGH. Wspiera nasz także "Skład Muzyczny", zawsze są gotowi pomóc, wypożyczyć sprzęt sprzętu nie oczekując nic w zamian.

Cieszę się, że moje działania kulturalne w Krakowie znalazły zrozumienie u znanych postaci, związanych z kulturą Krakowa, tj Jarek Śmietana, legenda polskiej gitary jazzowej i patron festiwalu. Niezwykłym zaszczytem jest wsparcie Andrzeja Seweryna.

Staramy się współpracować z innymi organizacjami pozarządowymi. W czasie festiwalu będziemy zbierać na roczne stypendia muzyczne dla kilku dzieci ze Stowarzyszenia Wiosna, z którym podjęliśmy współpracę. Chcemy im zapewnić regularną, cotygodniową edukację muzyczną wraz z możliwością udziału w imprezach muzycznych. Tu liczę na wsparcie instytucji takich jak filharmonia, opera, kluby muzyczne. Mam nadzieje, że idee stypendiów w przyszłości podchwycą organizatorzy innych festiwali w Krakowie, nie tylko zajmujących się muzyką, i ufundują własne stypendia.

Aspektów jest wiele, myślę, że jesteśmy wstanie zdziałać dużo, mamy pomysły, mamy młodych ludzi ze świetnymi pomysłami, są cele, jest wsparcie mieszkańców Krakowa i artystów naszego miasta. Barierą są tylko pieniądze - bez nich, mimo tego, że odpadają koszty związane z samym przygotowaniem festiwalu (organizatorzy pracują non-profit) nie będziemy wstanie zrealizować idei w całości. Dlatego tu liczę na duże zaangażowanie władz.

Kiedy będziesz mógł powiedzieć, że osiągnąłeś pełen sukces?

W sumie nie chodzi mi o to, żeby osiągnąć jakiś ostateczny pełny sukces, przede wszystkim lubię motyw drogi, nie wyznaczam sobie ostatecznego celu (co nie znaczy, że nie planuje swoich działań). Ogromnym sukcesem w najbliższej perspektywie będzie organizacja Bluesroads 2011 w jego pełnym 6-dniowym kształcie, od 24 do 29 maja 2011. Mam nadzieję, że w dłuższej perspektywie paru lat, umocnimy kandydaturę Krakowa jako Europejskiej Stolicy Bluesa. Dużym sukcesem będzie też zwiększenie świadomości na temat bluesa u Krakowian, którzy będą chcieli tłumnie bawić się i tańczyć przy deltowych dźwiękach.

Jak udaje ci się godzić zainteresowania z życiem prywatnym i zawodowym?

Wbrew pozorom biologię i muzykę nie jest tak ciężko pogodzić. Jakoś się tak złożyło, że biologia stała się bardzo bluesowym kierunkiem. Wraz z Marcinem Dyjakiem, wybitnie utalentowanym harmonijkarzem, i Kubą Dębowskim założyliśmy zespół o jednoznacznie kojarzącej się nazwie "Biolodzy Grają". Zespół stworzyliśmy, aby ludzie z kierunków przyrodniczych mogli się w ramach prób spotkać. Odzew był ogromny, zapraszaliśmy na koncerty rożnych gości, w tym Tomasz Skalskiego, doktora UJ, harmonijakarza, który od zawsze nas wspierał. Zresztą bluesa dobrze słucha się segregując materiał badawczy w labie...
A poważnie tak wychodzi, że jestem na piątym roku studiów, robię drugą edycję festiwalu, więc jest to do pogodzenia.

Co najbardziej przeszkadza w realizowaniu Twojej pasji? Z jakimi problemami borykasz się najczęściej?

Wydaje mi się, że czasem jedynym problemem są pieniądze... Sprawa prozaiczna. Nie wszystkie moje działania wymagają pieniędzy, ale mówiąc o takich ideach jak Festiwal Bluesroads, brak pieniędzy to rzecz ciężka do przeskoczenia, jeśli festiwal ma się rozwijać. Pomagają mi młodzi energiczni ludzie, są pomysły; są w końcu ludzie o dużym doświadczeniu, którzy służą nam swoją wiedzą. Potrzebne jest nam teraz przede wszystkim wsparcie finansowe. Liczymy także na dużą pomoc mediów krakowskich jak i ogólnopolskich. Zapraszam także do współpracy wszystkich, którzy chcą pomóc w jakikolwiek sposób.

Co jest dla ciebie najważniejsze w tym, co robisz? Co motywuje cię codziennie do dalszego rozwijania talentu?

Wspaniałe jest to, że pomysł, który wpadł mi do głowy ponad dwa lata temu, tak pięknie się rozwija. To daje codziennie ogromnego powera. Wierze, że blues jest językiem uniwersalnym, uczy tolerancji, pielęgnowania pasji, szacunku dla tradycji oraz radości z obcowania z drugim człowiekiem. To że spotykam na swojej drodze tak wielu ludzi, którzy wierzą w to także, utwierdza mnie w wierze w to, że nie ma rzeczy niemożliwych.



Informator MM:Teatry | Policja | Noclegi | Kościoły | Rozkład MPK | Wyniki Lotto |
Baseny i kąpieliska | Hot spoty | Plan miasta
| Kina w Krakowie | Pogoda w Krakowie
od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto