Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zmumerusować kulturę

Redakcja
Artykuł Zbigniewa Macheja - poety, tłumacza i dyrektora Instytutu Polskiego w Bratysławie, o sytuacji pozbawianego możliwości działania krakowskiego Teatru Mumerus.

Autor: Zbigniew Machej


Obecna sytuacja krakowskiego Teatru Mumerus, z którym w przeszłosci wielokrotnie współpracowałem, to kolejny przykład świadczący o patologii naszego współczesnego życia kulturalnego. Patologiczne jest zwłaszcza traktowanie kultury w obszarze tzw. polityki kulturalnej realizowanej przez polityków, urzędników państwowych i samorządowych decydujących o redystrybucji publicznych środków finansowych przeznaczonych na kulturę.

Politycy i urzędnicy nie odpowiadają na istotne potrzeby społeczne dotyczące upowszechniania kultury i rozszerzania jej dostępności, nie stwarzają warunków do sensownego, bezpośredniego współtworzenia kultury przez obywateli, zwłaszcza przez najmłodsze pokolenie, które trzeba nauczyć aktywnego w niej uczestnictwa, kreatywności i współpracy. Politycy i urzędnicy zazwyczaj traktują kulturę instrumentalnie, popierają przede wszystkim jej dobrze przez siebie oswojone formy instytucjonalne, poprawne z punktu widzenia politycznego, prawnego, administracyjnego, promocyjnego, rozrywkowego, wizerunkowego, czy innych. Szczególnie zaś ulubione są festiwale.

Kultura jednak powinna być wartością powszechną, codziennym wymiarem naszego życia indywidualnego i społecznego. Zapowiadane reformy prawne, które miały korzystnie zmienić warunki funkcjonowania kultury, jak dotąd nie zostały jednak wprowadzone. Ogromne środki na kulturę zawiadowane są przez niezbyt kompetentnych urzędników i rozdzielane są według niejasnych kryteriów, często poza zasadą pro publico bono.

Najwięcej pożerają wielkie instytucje, ich utrzymanie i administracja. Przypadki partnerstwa publiczno - prywatnego są bardzo rzadkie, organizacje pozarządowe, niezależne stowarzyszenia i fundacje działające na rzecz kultury muszą dosłownie walczyć o przetrwanie i żebrać o jałmużnę.

Zgodnie z cywilizacyjnym trendem politycy i urzędnicy, zarządzający polską kulturą, coraz częściej traktują ją w kategoriach ekonomicznych i przemysłowych. Słyszymy coraz częściej o przemysłach i produktach kultury. To nie jest myślenie według wartości humanistycznych czy duchowych. Pojęcie "duchowość" kojarzone jest teraz bardziej z z fundamentalistycznymi lub sekciarskimi doktrynami religijnymi niż z rozwojem kulturalnym, a istotniejszy wydaje się teraz coraz szybszy postęp technologiczny.

Dominuje myślenie w kategoriach masowości, oglądalności, produktu, marketingu, promocyjnego efektu, atrakcyjnego wizerunku, materialnego zysku. Coraz dotkliwszy jest brak kultury i edukacji kulturalnej na podstawowym poziomie, w przestrzeni zwykłej międzyludzkiej komunikacji.

Teatr Mumerus
przez ponad dziesięć lat pracował właśnie w takiej sferze, jako grupa zaprzyjaźnionych ze sobą, twórczych ludzi, którzy gotowi są działać na rzecz innych, niezależnie, bez olbrzymich dotacji, astronomicznych honorariów, z niewielkim poparciem urzędników, bez zainteresowania mediów. Trupa teatralna w starym stylu, trochę podziemna, trochę ogródkowa, trochę uliczna, trochę podwórkowa. Wyczulona na absurd i dziwność ludzkiego istnienia. Można powiedzieć, że alternatywna i niszowa. A nawet kontrkulturowa, bo skierowana przeciwko takiemu systemowi kultury, w którym konformistycznie tkwimy, choć jednak, niestety, skazana na koegzystencję z jego instytucjami.

Potrzebujemy tej alternatywy i tej niszy. Potrzebujemy reformy. Co więcej, potrzebujemy nowej, pokojowej "rewolucji kulturalnej". Mumerus mógłby być jednym z jej symboli.


Czytaj więcej o sytuacji Teatru Mumerus
Artykuł o likwidowaniu niezależnych teatrów


Informator MM:Teatry | Policja | Noclegi | Kościoły | Lotto | Baseny | Hot spoty | Mapa
od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto