[aktualizacja z godz. 14]
Prowadząca sprawę sędzia Aleksandra Almert przychyliła się do wniosku prokuratury - zeznania Brunona Kwietnia oraz drugiego oskarżonego Macieja O. zostaną utajnione.
Czytaj też: Ruszył proces Brunona Kwietnia. Jest oskarżony o planowanie zamachu na Sejm [wideo]
- Brunon Kwiecień musi uszanować decyzję sądu. Jego wyjaśnienia nie będą jawne i nie będziemy mogli ich przekazywać również przedstawicielom prasy - powiedział Maciej Burda, obrońca oskarżonego o planowanie próby zamachu na konstytucyjne organy RP.
Proces został odroczony do 24 lutego z powodu nieobecności jednego ze współoskarżonych.
źródło: TVN24/x-new
Zeznania oskarżonego Brunona Kwietnia mogą zostać utajnione. Prokuratura domaga się utajnienia tych, które dotyczą ABW. Dotychczas, do opinii publicznej nie podawano w całości jedynie zeznań dotyczących przestępców seksualnych. Na dzisiejszej rozmowie, 3 lutego, zapadnie decyzja czy dziennikarze i obywatele dowiedzą się, co mówił podczas przesłuchań oskarżony o próbę zamachu na Sejm.
Na ubiegłotygodniowej rozprawie prokuratura przypomniała, iż plan zamachu był bliski dokonania, oskarżony miał wszystko opracowane, zgromadził broń i materiały (cztery tony saletry oraz planował zakup transportera SKOT, który nafaszerowany materiałem wybuchowym, miałby uderzyć w Sejm). Jednak o dokładnym przygotowaniu zamachu na poniedziałkowej rozprawie ma opowiedzieć sam Brunon Kwiecień. Jego zeznania, po raz pierwszy od rozpoczęcia sprawy, miałyby być przedstawione opinii publicznej.
Zobacz również: Krakowianin przygotowywał zamach na prezydenta, rząd i Sejm [wideo]
Momentem kulimacyjnym może okazać się zeznanie oskarżonego w sprawie operacji ABW. Chodzi o przede wszytskim nieoficjalne szkolenia, którym przewodzić miał Brunon Kwiecień. W spotkaniach mieli wziąć udział potencjalni ochotnicy - zamachowcy. Uczestnikami było również pięciu agentów ABW. Zgłosili się oni, po nieudanej próbie nakłonienia do udziały w zamachu dwóch studentów. Niestety ich zeznania, jako świadków incognito, mają zostać utajnione.
Prokuratura tłumaczy, iż jest za jawnością procesu, jednak ze względu na przepisy, które dotyczą zeznań niejawnych, do informacji publicznej nie mogą zostać podane niektóre informacje.
Obrońcy Brunona Kwietnia domagają się, by dziennikarze i obywatele mogli w całości wysłuchać zeznań oskarżonego. Jeden z trzech mecenasów wysłał już do sądu pismo, w którym zwraca się o ujawnienie pełnych zeznań Kwietnia.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?