Zbiory polskiej sztuki gotyckiej po dziesięciu latach wrócą z Wawelu do Muzeum Narodowego

Za kilka dni, 23 kwietnia, w Zamku Królewskim na Wawelu rozpocznie się wielkie pakowanie. Prezentowana tu przez 10 lat kolekcja polskiej sztuki gotyckiej zostanie przewieziona na ulicę Kanoniczą 17, do pałacu bp. Erazma Ciołka, oddziału krakowskiego Muzeum Narodowego, w którym będzie prezentowana. - Dokładnego terminu przeprowadzki tej bezcennej kolekcji z oczywistych przyczyn podać nie mogę - mówi wicedyrektor MN Marek Świca.

Zbiory, należące do Muzeum Narodowego, trafiły na Wawel w roku 1997, kiedy rozpoczynał się remont Kamienicy Szołayskich, w której wcześniej były pokazywane. - Gdy dowiedzieliśmy się, że te bezcenne eksponaty mogą trafić do magazynów, zaproponowaliśmy zorganizowanie ich pokazu na Wawelu. A dysponowaliśmy wtedy dwoma świeżo wyremontowanymi i jeszcze niezagospodarowanymi salami - mówi Jerzy Petrus, wicedyrektor Zamku Królewskiego. Pobyt na Wawelu miał trwać 2-3 lata. Przeciągnął się do 10. Należące do MN w Krakowie zbiory średniowiecznej sztuki polskiej to najcenniejsza tego typu kolekcja w kraju. Najsłynniejszym obiektem, swoistą ikoną tego zbioru, reprodukowaną nawet w szkolnych podręcznikach, jest Madonna z Krużlowej, datowana około 1410 roku. Nie wiadomo jeszcze, kiedy wystawy w Pałacu Ciołka zostaną udostępnione publiczności. - Najprawdopodobniej nastąpi to po wakacjach - mówi Marek Świca. Muzeum przygotowuje dwie ekspozycje - sztuki dawnej Polski (XIIIXVIII wiek) oraz sztuki cerkiewnej. Oczywiście pokazywane tu będą też eksponaty przechowywane obecnie w muzealnych magazynach. Wielką atrakcją muzeum będą niewątpliwie dwa pięknie odnowione dziedzińce. Na większym z nich będą odbywać się koncerty i widowiska plenerowe. W pałacu będzie też muzealny sklep, winda dla niepełnosprawnych oraz pracownie konserwatorskie. Wystawa prezentowana na Wawelu cieszyła się wielkim powodzeniem. - Przez te 10 lat zobaczyło ją 350.000 osób. Jak na taką, dość specjalistyczną ekspozycję, to bardzo dużo - mówi Jerzy Petrus. Na ostatnie dni Zamek Królewski na Wawelu zmienił sposób jej udostępniania. Do tej pory wystawa zatytułowana "Sztuka cenniejsza niż złoto" była włączona w ciąg zwiedzania apartamentów królewskich. Od dziś będzie można zobaczyć ją jako ekspozycję samoistną. Grupy, liczące do 15 osób, z przewodnikiem, będą wpuszczane co godzinę, od 10.00 do 15.00, codziennie (z wyjątkiem 16 kwietnia) do 22 kwietnia włącznie. Cena biletu 4 złote, wejście klatką Poselską. Po niewielkim remoncie w salach opuszczonych przez sztukę staropolską znajdzie swe miejsca ekspozycja XVIIIwiecznych wnętrz, wykorzystująca obiekty obecnie nieprezentowane.