Zamek w Lanckoronie przechodzi rewitalizację. Odkryto tynki, sklepienia piwnic. Archeolodzy liczą, że znajdą kolejne tajemnice

Rewitalizacja lanckorońskiej twierdzy prowadzona jest od sierpnia 2023 roku. Wcześniej wycięto drzewa i krzewy zarastające ruiny, których prawie zza nich nie było widać.

Obecny etap prac zakończy się w grudniu. Ruiny zostaną zabezpieczone i częściowo odbudowane. W efekcie rewitalizacji Góra Zamkowa ma przyciągać rzesze turystów. Stąd rozciągają się piękne widoki na kilka krain geograficznych. Oprócz punktów widokowych będą też miejsca do odpoczynku z ławeczkami i zadaszeniami, tablice edukacyjne, miejsca do obserwacji płazów i gadów. Co najważniejsze, prace doprowadzą też do wyeksponowania elementów Twierdzy Lanckorona, która zachowana jest niemal w całości. Już teraz odsłonięto wiele jej elementów: wały, ławy strzeleckie.

Do zamku poprowadzi most zwodzony. Zrekonstruowane zostaną bastiony oraz basteje pod zamkiem. Jedna z zamkowych wież ma służyć jako platforma widokowa. Ponadto planowane jest wytyczenie ścieżek wokół zamku oraz specjalna ekspozycja historyczna.

Na razie wstęp na zamek i całe zamkowe wzgórze nie jest możliwy.

- Można podejść pod zamek i spojrzeć w górę. Nawet z daleka widok już teraz jest imponujący - mówi Tadeusz Łopata, wójt Lanckorony.

On sam niedawno miał możliwość wejścia na teren twierdzy. Był zachwycony postępem prac. - Mogłem zobaczyć zwykłe rzeczy, tzw. codziennego użytku, jak np. klozet. Niby nic, a jednak cieszy - śmieje się wójt. Wszedł też do odkrytych (odgruzowanych) piwnic z dobrze zachowanymi sklepieniami.

Budowane są obecnie m.in. przyczółki mostu, którym będzie prowadził na zamek, powstaje ścieżka spacerowa bezpośrednio przy ruinach, powoli pną się do góry mury obwodowe z bastionami, trwają również prace wewnątrz baszty. Remont ma potrwać do 31 grudnia tego roku, ale po jego zakończeniu nie będzie jeszcze można wchodzić do twierdzy.

Na tę część prac, która trwa teraz gmina pozyskała dofinansowanie w wysokości prawie 6,4 mln złotych. Jak mówi wójt będą starać się o kolejne pieniądze.

Wójt Łopata zastanawia się, w jaki sposób pokazać mieszkańcom, to co już udało się odkryć i stworzyć na zamku. Możliwe, że uda się zorganizować dla zainteresowanych wycieczki z przewodnikiem.