MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Zabójczy koniec

Andrzej Rzycki
fot. Andrzej Rzycki
fot. Andrzej Rzycki
Po słabej grze Jaworskiego w drugim finałowym meczu, trener Sidorenko postawił na Witka. W zespole Dworów zabrakło również innych hokeistów odsuniętych od składu. Pierwsza odsłona nie przyniosła bramek.

Po słabej grze Jaworskiego w drugim finałowym meczu, trener Sidorenko postawił na Witka. W zespole Dworów zabrakło również innych hokeistów odsuniętych od składu.
Pierwsza odsłona nie przyniosła bramek. Było za to sporo wykluczeń. Obie drużyny starały się uważnie grać w defensywie. Akcji bramkowych było jak na lekarstwo. Najlepszą sytuację miał Bacul, ale Witek wyszedł obronną ręką z pojedynku jeden na jeden. W drugiej tercji kar było zdecydowanie mniej, a więcej oglądaliśmy płynnych akcji. Inicjatywa należała do trójkolorowych, którzy częściej gościli pod oświęcimską bramką. Dwukrotnie bliski szczęścia był Belica, a raz Parzyszek. Przyjezdni mogli objąć prowadzenie po klasycznej kontrze wyprowadzonej przez Mlinczenkę. Sobecki poradził sobie jednak ze strzałem Klimina. W końcówce 20 min karą mniejszą ukarany został Gwiżdż i pod tyską bramką było gorąco. Strzały Piekarskiego i Klisiaka nie przyniosły jednak pożądanych efektów. Kiedy zespoły myślały już o przerwie, na 10 sek. przed końcem po faulu na Kłysie wykluczenie ?złapał? Krzak i ostatnią partię oświęcimianie rozpoczęli od gry w przewadze.
Trzecia tercja to gra coraz bardziej nerwowa. Mistrzom Polski nie udało się otworzyć ostatniej odsłony od trafienia, kiedy mieli na lodzie o jednego zawodnika więcej.
Losy meczu rozstrzygnęły się w odstępie niespełna 30 sek. W 54 min na ławkę kar sędzia odesłał Ryczkę i kiedy napastnikowi Dworów Unii do ponownego wyjścia na lód brakowało zaledwie 18 sek., tyska hala eksplodowała z radości, a autorem gola był Justka. Zanim goście zdołali ochłonąć po tym ciosie, padł kolejny gol. Po wznowieniu gry od środka szybkie rozegranie krążka między Parzyszkiem i Ślusarczykiem przypieczętowało wygraną tyszan.

GKS Tychy 2
Dwory SA Unia Oświęcim 0
(0:0, 0:0, 2:0)
Bramki: 1:0 Justka (Śmiełowski) 56, 2:0 Ślusarczyk (Parzyszek) 57. Sędziował T. Godziątkowski. Kary: 49 (kara meczu dla Bacula) i 65 (kara meczu dla Jakubika). Widzów 4.500. Stan play off 3:0.
DWORY UNIA: Witek - Piekarski, Miedwiediew, Klimin, Ryczko, Mlinczenko -Dulęba, Gabryś, Klisiak, Jakubik, Puzio - Kłys, Kozak, Stachura, S. Kowalówka, Radwan oraz Ziober, Wojtarowicz.

od 7 lat
Wideo

Jak politycy typują wyniki polskiej reprezentacji?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto