Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wywiad z trenerem AZS SKAWA UEK

rodzyn3k
rodzyn3k
U progu nowego roku trener AZS-u Skawy Uniwersytetu Ekonomicznego podzielił się z fanami siatkówki informacjami o swoim zespole, perspektywach, a także o roli sportu w jego życiu zawodowym i prywatnym.

Co skłoniło pana do objęcia posady trenera drugoligowego zespołu siatkarek z Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie?

Z jednej strony entuzjazm ludzi z AZS, ich plany i determinacja z jaką
działają aby rozwijać profesjonalną - akademicką siatkówkę w Krakowie (niskie ukłony dla Bartka Wanata z Uniwersytetu Ekonomicznego, Darka Pyko z Politechniki Krakowskiej i wszystkich osób czynnie wspierających tą inicjatywę). Z drugiej strony... no cóż przyznam się, że lubię podejmować sportowe wyzwania - taki mam fach, a wokół siatkówki kręci się moje życie.

Czy mógłby pan przybliżyć historię swojej przygody z siatkówką?

To chyba zbyt długa i niezbyt interesująca opowieść - sam już wielu
szczegółów nie pamiętam (śmiech). Za moje sportowe pasje na pewno "odpowiedzialny" jest ojciec, a największe sukcesy jako zawodnik i jako trener osiągałem w barwach krakowskiej AWF. Od końca lat 90. fascynuje mnie siatkówka plażowa, tak więc po sezonie halowym natychmiast rozpoczynam następny - sezon plażowy, dzięki temu zdobywam kolejne zawodnicze i trenerskie szlify.

Sportowa pasja przeszła także na córkę, która odnosi już pierwsze sukcesy w mini-siatkówce. Czy pańska żona nie ma jeszcze dość życia z dwójką sportowców pod jednym dachem?

Razem z Ewą możemy tylko przyklasnąć sportowym zainteresowaniom Olgi, tym bardziej, gdy dziecko cieszy się z licznych już, siatkarskich trofeów. Wraz z koleżankami dwukrotnie zdobyła tytuły mistrzowskie w bardzo prestiżowym - organizowanym przez PZPS - Pucharze Polski "Kinder+Sport". Radość rodziców jest tym większa, że tato jest trenerem, a mama opiekunem drużyny, zaś nagrodą dla najmłodszych Mistrzyń Polski była sportowa wycieczka do Włoch u boku Sebastian Świderskiego.

Jak ocenia pan rok 2008 w wykonaniu AZS-u Skawy UEK? Dzięki pięciu kolejnym zwycięstwom w lidze zespół jest na czwartym miejscu. Jakie są szanse awansu do fazy play-off?

Siatkarski bilans roku 2008, w mojej ocenie jest "na plusie". Najpierw
zakończone sukcesem pojedynki beniaminka o utrzymanie w II lidze, pod wodzą Marka Zawartki. Później deklaracja utrzymania patronatu władz uczelni, wsparcie nowego sponsora -- Zakładów Przemysłu Cukierniczego Skawa S.A. z Wadowic - dające możliwość budowania zespołu z realnymi szansami na awans. W efekcie powstała drużyna, która z meczu na mecz gra coraz lepiej i - mam nadzieję - w najbliższych pojedynkach będzie równorzędnym przeciwnikiem dla liderów ligi.

Co jest największym atutem tej drużyny?

Dziewczęta tworzą na boisku i poza nim dobrze rozumiejącą się ekipę - wszystkie studiują w krakowskich uczelniach, lub niedawno studia ukończyły. Wszystkie też posiadają II-ligowy staż zawodniczy i zbliżone umiejętności siatkarskie. Sprzyja to przede wszystkim sportowej rywalizacji wewnątrz zespołu, ale także ułatwia planowanie i prowadzenie treningów przy nieocenionej pomocy (kolejny atut) drugiego trenera - Przemka Płaczka. Doskonała jest również atmosfera tworzona przez osoby opiekujące się drużyną: działaczy AZS, władze Uczelni, przedstawicieli Skawy Wadowice i oddanych zespołowi kibiców.

Rozmawiał: Piotr Majewski

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto