Uczestnicy mieli do wyboru dwa dystanse - 30-kilometrowy i 84-kilometrowy. Trasa była nieco zmieniona w stosunku do tej z zeszłego roku i lat ubiegłych. Marczyński i jego wyścig rozwija się. w tym roku kolarze-amatorzy spotkali się nie tylko w Niepołomicach, ale też wcześniej w Skawinie (24 czerwca) na wyścigu gravelowym, Starym Sączu (5.08) by zmagać się z podjazdem pod Przehybę, Rudach Raciborskich (2.09) też na wyścigu gravelowym i w Wieliczce (29.08) podczas jazdy indywidualnej na czas.
Wyścig w Puszczy jest kultowy
- Od sześciu lat tworzymy wyjątkową imprezę w sercu Puszczy Niepołomickiej, która łączy atmosferę kolarskiego wyścigu ze świetną zabawą dla całych rodzin. Wyścig to nie tylko walka na pięknej, w całości wyłączonej z ruchu trasie w sercu Puszczy Niepołomickiej, ale też ciekawe konkursy, fantastyczne pakiety startowe, pyszna kawa i jedzenie - mówi Tomasz Marczyński.
Rzeczywiście, wyścig w Puszczy to nie tylko ściganie, ale tez dobra okazja do spotkania, zaznajomienia się z nowinkami kolarskiego sprzętu na specjalnej giełdzie na zamku w Niepołomicach, przymierzenie nowych strojów. Były też gry i zabawy dla dzieci oraz smaczny poczęstunek.
Nagrody
- Wyścig przyciąga z całej Polski wszystkich tych, którzy nie tylko lubią smak sportowej rywalizacji, ale też chcą poznawać inne osoby dzielące ich pasję. Kolejne edycje wyścigu to mnóstwo nowych znajomości i historii, które z wyścigowych tras wyjechały w kolarską Polskę - kontynuuje Marczyński. - Na wszystkich czekają nagrody. Z wyścigu nikt nie wraca z pustymi rękami. Nawet jeśli nie walczysz o najwyższe miejsca na podium i tak otrzymujesz wyjątkowy pakiet startowy, a także uczestniczysz w losowaniu nagród specjalnych dla uczestników, którzy pojawiają się na wszystkich rundach wyścigu w sezonie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
