Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wybory Pawła Stolarskiego. Postawi na Wisłę, Legię czy Europę? [WYWIAD]

Redakcja
Paweł Stolarski jest wychowankiem Wisły Kraków. W ekstraklasie zadebiutował  jako piłkarz 17-letni w kwietniu tego roku. W tym sezonie w lidze zagrał w dziewięciu spotkaniach, w tym w pięciu od początku
Paweł Stolarski jest wychowankiem Wisły Kraków. W ekstraklasie zadebiutował jako piłkarz 17-letni w kwietniu tego roku. W tym sezonie w lidze zagrał w dziewięciu spotkaniach, w tym w pięciu od początku Wojciech Matusik
- Nastał taki czas, że będzie trzeba podjąć decyzję. Jestem młodym zawodnikiem. Wiadomo, że jak ktoś jest młody, to potrzebuje jak najwięcej gry, aby zdobywać coraz większe doświadczenie. - mówi piłkarz Wisły Kraków Paweł Stolarski, który wkrótce skończy 18 lat i będzie musiał podjąć decyzję, czy przedłużyć kontrakt z "Białą Gwiazdą".

Teraz jesteś na urlopie, ale zapewne rozmyślasz , co dalej z Twoją piłkarską przyszłością?
Nastał taki czas, że będzie trzeba podjąć decyzję. Jestem młodym zawodnikiem. Wiadomo, że jak ktoś jest młody, to potrzebuje jak najwięcej gry, aby zdobywać coraz większe doświadczenie. Pieniądze nie są najważniejsze, one mogą przyjść z czasem.

Byłeś bardzo rozgoryczony tym, że straciłeś miejsce na prawej obronie w Wiśle na rzecz Łukasza Burligi?
Każdy zawodnik byłby z tego niezadowolony. Trener Franciszek Smuda wystawiał mnie w pierwszym składzie w okresie przygotowawczym i pierwszych meczach w lidze. Po spotkaniu z Koroną Kielce, wygranym 3:2, powiedział, że dostaję mecz odpoczynku. I można powiedzieć, że ten mecz odpoczynku trwa do tej pory, bo później grałem niewiele. Wierzę jednak w to, że poradzę sobie i na nowo wywalczę miejsce w pierwszym składzie.

Możesz grać na innej pozycji ?
Nie ma problemu. Mogę też występować na środku obrony, czy prawej pomocy, a także w środku pola. Występowałem już na tych pozycjach, nie są mi obce.

Mówisz, że chcesz wywalczyć miejsce w pierwszym składzie, czyli chcesz zostać w Wiśle?
Obecna moja umowa z Wisłą obowiązuje do czerwca. Ale jak sprawy się potoczą, tego teraz nikt nie wie. 7 stycznia przyjdę na pierwszy trening. 28 stycznia skończę 18 lat. Po tej dacie mogę podpisać zawodowy kontrakt z Wisłą albo z innym klubem. Teoretycznie, gdyby był to nowy klub i Wisła się z nim porozumiała, mogę opuścić Kraków wcześniej.

Ale pierwszeństwo ma Wisła?
Przedstawiciele klubu już rozmawiali z moim tatą, który mnie reprezentuje. Wisła przedstawiła warunki, ale nic konkretnie nie zostało ustalone. Myślę, że decyzję podejmiemy przed urodzinami.

Odejdziesz do Juventusu Turyn?
Oferta Juventusu przyszła do klubu. To jest prawdziwa informacja. Nie ukrywam jednak, że mam dużo innych propozycji zagranicznych - z Włoch, Anglii i Niemiec.

Jeżeli nie dogadasz się z Wisłą, to możesz odejść do innego polskiego klubu?
Biorę pod uwagę kluby zagraniczne i polskie.

Zdajesz sobie sprawę, że kibice Wisły nie wybaczyliby Ci, gdybyś odszedł do Legii?
Wiadomo, że kibiców mamy wyjątkowych, ale to jest piłka nożna. Nieraz trzeba podjąć męską decyzję, a jak mówiłem, dla mnie najważniejszy jest rozwój.

W Poznaniu nie mogą wybaczyć Bartoszowi Bereszyńskiemu, że przeszedł z Lecha do Legii.

Ma ciężko w Poznaniu z kibicami, ale w Legii gra i prezentuje dobrą formę. Na pewno Legia to klub z przyszłością, ustabilizowany finansowo.

Przywiązanie do wiślackich barw jest dla Ciebie jakimś argumentem?

Ma dla mnie wielkie znaczenie. Wisła to mój klub. Jestem jej wychowankiem, bardzo z tym klubem związanym. Gra na stadionie Wisły, w koszulce z białą gwiazdą, dla naszych kibiców, była moim wielkim marzeniem, które się spełniło.

Rozmawiał Piotr Tymczak


Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto