Pomysł narodził się, gdy żyła jeszcze Wisława Szymborska, zafascynowana twórczością Allena. Na razie barierą jest jednak cena, jakiej zażądali jego współpracownicy: 10 mln dolarów, czyli około 30 mln zł. Stolicy Małopolski na to nie stać.
Michał Rusinek, sekretarz noblistki, wspomina, że Szymborska nawet wymyślała tematy do takiego filmu i zapisywała je w notatniku. Jeden z nich to: "Bóg na kozetce u psychoanalityka". - Wisława Szymborska nie była jednak autorką pomysłu, aby zaprosić Woody'ego Allena do nakręcenia filmu w Krakowie. Początkowo odnosiła się do tego sceptycznie - mówi Rusinek. Autorkami pomysłu są: dziennikarka TVN Katarzyna Kolenda-Zaleska i Magdalena Sroka, wiceprezydent Krakowa.
Okazało się jednak, że reżyser ma inne plany filmowe. Ktoś z jego ekipy przekazał, że można na ten temat rozmawiać, gdyby strona polska dorzuciła do produkcji ok. 10 mln dolarów.
Jak dodaje dyr. Helbin, Kraków chce przyciągnąć nie tylko Allena. Oferty wysłano do wielu gwiazd kina. Jeśli chodzi o znanych zagranicznych reżyserów, to dotychczas w Krakowie pracował tylko Steven Spielberg, który nakręcił tu "Listę Schindlera".
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!
NORBLIN EVENT HALL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?