Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wizyty prezydentów Stanów Zjednoczonych w Krakowie były wielkimi wydarzeniami. Bush nie przywitał się z Majchrowskim

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Do Polski przylatuje prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden. Nie będzie w Krakowie. Być może nadarzy się jeszcze do tego okazja w przyszłości. Stolicę Małopolski odwiedzali niektórzy jego poprzednicy. Zawsze były to wielkie wydarzenia dla miasta. Zdarzały się też związane z tym skandale.

Spośród wizyt prezydentów USA w Krakowie zachowały się obszerne relacje z przyjazdów Geralda Ford (1913-2006, urzędujący od sierpnia 1974 do stycznia 1977), George`a Helberta Walkera Busha (1924-2018, prezydent od stycznia 1989 do 20 stycznia 1993) oraz jego syna George`a Walkera Busha (ur. 1946, prezydentura od stycznia 2001 do stycznia 2009).

Przybycie prezydenta Geralda Forda pod Wawel w 1975 r. było wielkim wydarzeniem. Przekonuje o tym pamiątkowe zdjęcie, pokazujące przejazd Forda wraz z ówczesnym I sekretarzem Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej (PZPR) Edwardem Gierkiem odkrytym samochodem przez Rynek Główny. Fotografia uwieczniła tłumy krakowian witających prezydenta USA. W tle widać remontowane Sukiennice.

Ford przemawiał na Rynku, gdzie podkreślił, że w rozmowach z Edwardem Gierkiem zgodził się co do tego, iż należy pogłębiać współpracę USA i Polski dla obopólnej korzyści.

41. prezydent Stanów Zjednoczonych Ameryki, orędownik przemian polityczno-gospodarczych w Europie Środkowo-Wschodniej, inicjator pokojowej współpracy z Rosją po upadku ZSRR, przyjaciel Polski i Polaków, George H.W. Bush odwiedził Kraków w 1995 roku, a więc dwa lata po swojej prezydenturze. Nocował w hotelu Forum na Wisłą.

- Wśród rozmaitych form pomocy, jaką za jego staraniem otrzymał nasz kraj od USA, szczególne miejsce zajmuje inicjatywa George'a Busha mająca na celu poprawę katastrofalnych warunków ekologicznych Krakowa. Dzięki rozpoczętym przy amerykańskim wsparciu pracom mamy dzisiaj w Krakowie nowoczesny system monitoringu atmosfery, stacje wczesnego ostrzegania na rzekach będących źródłem wody dla miejskich wodociągów, zespół urządzeń mokrego oczyszczania spalin w elektrociepłowni Skawina, czy strategiczny dla Krakowa program zwalczania niskiej emisji - informują w krakowskim magistracie.

W 1995 roku George Bush senior otrzymał tytuł Honorowego Obywatela Stołecznego Królewskiego Miasta Krakowa. Odebrał go osobiście, wygłaszając przemówienie w krakowskim magistracie (do którego przybył ze swoją małżonką Barbarą) i składając podpis w Księdze Pamiątkowej gości miasta: „Z wdzięcznością za zaszczyt, którym zostałem tu dziś obdarzony”.

W Krakowie był też George W. Bush. Samolot Air Force One z nim na pokładzie wylądował na lotnisku w Balicach 30 maja 2003 r. o godz. 21.40, dwadzieścia minut przed spodziewanym czasem. Wcześniej przyleciało całe logistyczne zaplecze, łącznie z dwoma opancerzonymi samochodami. Specjalny samolot miała także 143-osobowa grupa amerykańskich dziennikarzy. Przestrzeń powietrzna nad Krakowem była pilnie strzeżona. Samo lotnisko opustoszało. Pojawiły się na nim za to dziesiątki polskich i amerykańskich żołnierzy.

Oficjalnie głowę Stanów Zjednoczonych powitali na lotnisku w Balicach minister Marek Siwiec, wojewoda małopolski Jerzy Adamik, marszałek województwa Janusz Sepioł, przedstawiciele polskich i amerykańskich służb dyplomatycznych. Nie było prezydenta Krakowa prof. Jacka Majchrowskiego, któremu dano do zrozumienia, że nie powinien się pojawiać na lotnisku w związku z opublikowanym w ,Gazecie Krakowskiej" artykułem o wojnie w Iraku "Pax Americana". Profesor skrytykował w nim podjęcie działań wojennych w Iraku, sugerując, że Amerykanie staną za to nie tylko przed sądem historii. Kilka dni później wyszedł do krakowian manifestujących przeciwko wojnie w Iraku i publicznie wyraził dla nich uznanie, twierdząc, że "ratują honor tego miasta".

Z informacji przekazanych przez rzecznika prasowego wojewody małopolskiego wynikało, że to Ministerstwo Spraw Zagranicznych podjęło decyzję o wykluczeniu prezydenta Krakowa z delegacji powitalnej. Nieoficjalnie mówiło się jednak, że nalegała na to strona amerykańska.

Prezydenta Majchrowskiego nie było także dzień później na spotkaniu na Wawelu, gdzie przemawiał prezydent George Bush junior.
Tak do tamtych wydarzeń prezydent Krakowa odniósł się w 2018 r. w rozmowie z portalem Onet: "Wysłano mi zaproszenie na spotkanie z Bushem na Wawelu. Nie poszedłem. Uznałem, że skoro mnie nie chcą, to nie będę się narzucał. Na znak protestu, iż Amerykanie nie życzą sobie mojej obecności, część zaproszonych osób też nie przybyła. Później prezydent Aleksander Kwaśniewski za każdym razem, gdy mnie spotykał, mówił, że mam pozdrowienia od Busha".

Prezydentowi George`owi Bushowi juniorowi w wizycie do Polski towarzyszyła m. in. żona Laura, sekretarz stanu Collin Powell i doradczyni Condoleezza Rice. Prezydent USA zatrzymał się w luksusowo urządzonym hotelu Copernicus przy ul. Kanoniczej.

George W. Bush 31 maja z samego rana udał się do Oświęcimia i Brzezinki, potem na Wawelu porozmawiał z ówczesnym prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim i premierem Leszkiem Millerem. Miał także półgodzinne wystąpienie dla ok. 1300 gości i blisko 700 dziennikarzy ze wszystkich światowych agencji.

Należy też wspomnieć, że w 2020 r. Kraków upamiętnił prezydenta USA Herberta Hoovera, którego imię nadano rondu w ciągu ul. Mirowskiej. W 1919 r. Hoover odwiedził Warszawę, Lwów i Kraków (był tu także w 1938 r.). W tym samym roku Uniwersytet Jagielloński w uznaniu zasług na polu poprawy stanu zdrowia Polaków nadał Herbertowi Hooverowi honorowy doktorat. W 1922 r. Sejm Ustawodawczy przyznał Herbertowi Hooverowi tytuł Honorowego Obywatela Rzeczpospolitej Polskiej.

Herbert Clark Hoover był cenionym ekspertem górniczym, międzynarodowym doradcą wielu spółek wydobywczych na całym świecie, jednym z bardziej znanych amerykańskich polityków w międzywojennej Europie, sekretarzem do spraw handlu, wreszcie prezydentem USA w latach 1929-1933.

Zdobytą pozycję zawodową i polityczną, często także swój majątek, Hoover wykorzystywał dla najszczytniejszych celów – ratowania milionów ludzi od głodu panującego w Europie po I i II wojnie światowej. Na swojej drodze spotykał wielu ludzi, którzy mając wpływ na bieg historii, wspierali go w tej misji. Należał do nich Ignacy Jan Paderewski, światowej sławy pianista i kompozytor, ideowy przywódca Polonii amerykańskiej, premier rządu RP w 1919 r., z którym Hoovera łączyła wieloletnia przyjaźń oraz współpraca na rzecz odrodzenia państwa polskiego i jego odbudowy z wojennych zniszczeń.

Najbardziej spektakularną akcją Hoovera był „Obiad Nieobecnego Gościa”, który odbył się 29 grudnia 1920 r. w Hotelu Waldorf Astoria w Nowym Jorku. Hoover zaprosił na obiad 1000 osób, które wpłaciły po 1000 dolarów, natomiast wartość posiłku, który otrzymali nie przekroczyła 22 centów – równowartości ówczesnej dziennej racji żywieniowej polskiego dziecka. Zebrano wtedy 3 miliony dolarów (2 miliony dołożył obecny na obiedzie John D. Rockefeller jr.), które przeznaczono na pomoc medyczną i żywność dla dzieci z Polski, ratując je od głodu i tyfusu. W szczytowym momencie akcji pomocy dla Polski, zainicjowanej i kierowanej przez Herberta Hoovera, dożywianych było ponad 1,3 mln dzieci w trzech tysiącach miast i wsi.

Od 1972 roku nasz kraj odwiedziło dziesięciu urzędujących amerykańskich przywódców. Łącznie odbyło się 16 takich wizyt. Richard Nixon, Gerald Ford, Jimmy Carter i Donald Trump byli u nas po jednym razie. Dwukrotnie pojawili się George H.W. Bush i Bill Clinton. George W. Bush i Barack Obama byli w Warszawie aż po trzy razy. Z kolei obecny prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden przybywa do naszego kraju drugi raz w ciągu roku. To pierwszy taki przypadek w historii.

Polska w czołówce Europy! Jest raport CBRE

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Wizyty prezydentów Stanów Zjednoczonych w Krakowie były wielkimi wydarzeniami. Bush nie przywitał się z Majchrowskim - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto