Wisła Kraków. Wnioski po meczu z Wartą Poznań nie są miłe dla „Białej Gwiazdy”
BRAK REAKCJI TRENERA
Niestety, odnosimy wrażenie, że podejście zawodników Wisły do swoich obowiązków to w znacznym stopniu wina ich trenera. To nie jest kwestia umiejętności wiślaków. To bardziej sprawa mobilizacji, koncentracji i generalnie spraw wolicjonalnych. A tutaj dużą rolę do odegrania ma właśnie trener. Artur Skowronek nie potrafił utrzymać zespołu na odpowiednim poziomie motywacji, co szczególnie istotne było w przerwie, żeby nie stracić czujności przy prowadzeniu 1:0. I stracili ją bardzo szybko… Osobną kwestią pozostaje zarządzanie meczem, zmiany w odpowiednich momentach, itp. sprawy. Czasami trzeba od razu podejmować twarde, męskie decyzje, żeby pokazać zespołowi, że na pewne sprawy zgody nie będzie. Czegoś takiego w Grodzisku Wlkp. nie było. Podobnie zresztą, jak w kilku innych meczach wcześniej, gdy gra drużynie się nie układała.