2 z 11
Poprzednie
Następne
Wisła Kraków. Wnioski po meczu w Lublinie, czyli jak zagrać mądrze
WYKORZYSTAĆ MOMENTY W MECZU
Gdy grają wyrównane drużyny, liczą się momenty w meczu, które trzeba wykorzystać, żeby wygrać. W sobotę dwa pierwsze strzały oddała Wisła, ale później dwa dużo groźniejsze Motor. I to były właśnie te chwile, które mogły gospodarzom pomóc ustawić sobie mecz. Ale nie zdołali pokonać Alvaro Ratona, a później swoje momenty wykorzystała Wisła i wylała na gospodarzy kubeł zimnej wody. Podobnie było po przerwie. Niby atakował Motor, ale umówmy się - stuprocentowych okazji to on nie miał. A później znów Wisła wykorzystała swój moment, wywalczyła rzut karny, podwyższyła na 3:0 i nawet gol dla lublinian wiele zmienić już nie mógł.