3 z 10
Poprzednie
Następne
Wisła Kraków. Wnioski po meczu „Białej Gwiazdy” z Chrobrym Głogów
BRAMKĘ ZAWSZE MOŻNA STRACIĆ, ALE…
Trener Radosław Sobolewski powiedział po meczu z Chrobrym Głogów, że jego zespół grał nerwowo po straconej bramce. No grał, bo to było widać gołym okiem. Jeśli jednak ta grupa zawodników nie jest w stanie sobie poradzić z tak niezwykle trudną sytuacją, jaką jest stracona bramka na początku meczu, gdy na odrobienie strat i wygranie meczu ma tak naprawdę 90 minut licząc z doliczonym czasem, to jak kibice Wisły mogą liczyć, że ich zespół jest w stanie wytrzymać ciśnienie w perspektywie całego sezonu w walce o ekstraklasę?