Wisła Kraków. Wnioski po meczu „Białej Gwiazdy” w Łodzi z ŁKS-em
WISŁA PRZEGRYWA Z CZOŁÓWKĄ - TO PO PROSTU FAKT
Mówi się, że awans czy tytuły zdobywa się wygrywając ze średniakami lub drużynami z dołu tabeli. To jednak tylko część prawdy. No bo, żeby tak naprawdę zasłużyć na promocję, laury, wypadałoby zdobywać punkty również z drużynami, z którymi bezpośrednio walczy o się te czołowe lokaty. No i tutaj Wisła ma ogromny problem. Z pierwszej szóstki tylko z Arką Gdynia wygrała dwa razy. Ba… Ona w ogóle wygrała tylko z Arką. Bo punktowanie z pozostałymi ekipami, które obecnie są w strefie awansu czy baraży, wygląda bardzo słabo, a w tym roku jest to po prostu dramat. Poza potyczką ze wspomnianą Arką, Wiśle nie udało się zdobyć nawet jednego punktu w starciach z Puszczą Niepołomice, Ruchem Chorzów czy ŁKS-em Łódź. Każdy z tych meczów był inny, ale w każdym to jednak rywal okazywał się po prostu bardziej sprytny i skuteczny. Tak ekstraklasy się nie wywalczy i to nie jest też dobry prognostyk dla Wisły przed bardzo prawdopodobnymi barażami. No bo skoro w sezonie zasadniczym nie jest w stanie wygrywać z czołowymi zespołami I ligi, to dlaczego nagle miałaby to zacząć robić w barażach?