Wakacje: Odkrywajmy świat wraz z dzieckiem

Zbliża się czas planowania wakacyjnych wyjazdów. Warto w tym czasie krytycznie spojrzeć na stereotyp, który zakłada, iż podróżowanie z dzieckiem jest zadaniem trudnym, czasem niewykonalnym, czy wręcz pozbawionym sensu. Wspólne wakacje są niepowtarzalną okazją do pogłębienia rodzinnych więzi z dala od problemów związanych z codziennymi sprawami. Czy można zatem stwierdzenia typu: "gdy pojawią się dzieci, skończą się wyjazdy", włożyć między bajki?
Jedziemy razem bo jesteśmy rodziną

Czas urlopu to niepowtarzalna szansa na towarzyszenie dziecku w jego poznawaniu świata, śledzeniu jego rozwoju, odkrywaniu charakteru, czyli wszystkiego tego, na co czasem rodzicom brakuje czasu w codziennym natłoku obowiązków. Wspólny wyjazd jest doskonałą okazją do budowania wspólnej, niepowtarzalnej historii danej rodziny, wraz z blaskami i cieniami wspólnych podróży, wspomnieniami, które tworzą jej tożsamość.

Wybierając podróż w pojedynkę, intrygujący pozostaje fakt rozłąki i ogromnej tęsknoty, na którą narażone jest dziecko pozostawione pod opieką rodziny. Nawet najbardziej uwielbiana babcia nie jest w stanie "wynagrodzić" dziecku wielodniowej nieobecności rodzica. Podobnie rodzice nie czerpią pełni satysfakcji z podróży, pozostając myślami przy dziecku, zastanawiając się co robi, czy wszystko jest w porządku i czy na pewno mieli rację podejmując decyzję o wyjeździe bez dziecka.

"Przecież ono nic nie zapamięta"

Założenie, że podróż z dzieckiem nie ma głębszego sensu, bowiem nie będzie ono pamiętało prawie nic z wyjazdu, nie zwróci uwagi na piękne zabytki czy nie poczuje specyficznego klimatu danego miejsca, jest z całą pewnością założeniem błędnym. Owszem, dziecko zapewne nie zapamięta nazw egzotycznych potraw, standardu hotelu, charakterystycznych budowli, wysokości wydanych lub zaoszczędzonych kwot, jednak to nie w tym rzecz. Dla niego dzieją się o wiele ważniejsze rzeczy - wspólne zabawy w morzu z rodzicami, skakanie po kałużach, zbieranie muszelek i wiele, wiele innych cennych w jego perspektywie zdarzeń.

Wyjście poza pokój, pełen nawet najpiękniejszych maskotek, i wspólna, beztroska zabawa z rodzicami, którzy mają dla niego wyjątkowo dużo czasu, będzie niezwykle budującym przeżyciem. Eksploracja otoczenia przez dziecko, któremu towarzyszą rodzice, jest jednym z najpiękniejszych, choć często nieuświadomionych empirycznych doznań. Dzieci z powodzeniem na równi mogą potraktować wyprawę w Bieszczady jak i daleką egzotyczną podróż. Sednem jest bowiem dla nich przeżywanie faktów wraz z rodzicami.

Warto się przygotować

Podróż z dzieckiem jest niewątpliwie zadaniem wymagającym zaangażowania, jednak czy istnieje jakakolwiek dłuższa wyprawa, w którą można udać się beztrosko, bez przygotowanego wcześniej planu? Przed wspólnie spędzonymi wakacjami warto przygotować się na różne ewentualności, związane z przejazdami, noclegami, wyżywieniem czy klimatem.

Przed wyjazdem dobrze jest rozmawiać z dzieckiem o celu podróży, o zasadach panujących w poszczególnych środkach transportu, jak i długości pobytu oraz czekających atrakcjach. Przejazd czy przelot może okazać się łatwiejszy gdy w pogotowiu będzie zestaw przekąsek, chusteczek higienicznych, komiksów, kolorowanek jak i środków przeciwdziałających chorobie lokomocyjnej. Z dzieckiem podróżuje się wolniej, a przez to dokładniej, wcześniejsze przewidzenie różnych wypadków, uchronić może przed przykrymi niespodziankami i rozczarowaniami.
Zanim rozpocznie się dalekie podróże, warto więc poćwiczyć wspólne podróże po Polsce, a zwłaszcza po miejscach dobrze wcześniej znanych rodzicom.

Ach, ta nudna podróż

Starszym dzieciom długa jazda może wydać się nużąca. Dobrze jest wtedy zaproponować im kilka prostych zabaw, jak na przykład:

• wyszukiwanie w otoczeniu rzeczy na jakąś literę,
• zagadki,
• zabawa "kto pierwszy zauważy": konia, czerwony samochód, budkę telefoniczną itp.
• ciągi wyrazów "ostatnia - pierwsza litera" np. krzesło - obraz - zegarek - krawat itd.
• zabawy skojarzeniowe, np.: czerwony - serce, krem - rurka.

W podróży, z pewnością przydać się mogą:
• kartki, kolorowanki i kredki
• książeczki i komiksy,
• drobne zabawki,
• bajki i piosenki na CD

Sprawy organizacyjne

Podróżując po krajach Unii Europejskiej dzieci mogą przekraczać granicę na podstawie tymczasowego dowodu osobistego, zaś dokumentem uprawniającym do wjazdu na teren innych krajów jest indywidualny paszport lub wpis do paszportu jednego z rodziców.

Bezpieczeństwo podróży zapewniają ubezpieczania od kosztów leczenia oraz następstw nieszczęśliwych wypadków, warto zatem ubezpieczyć wszystkie dorosłe osoby biorące udział w podróży jak i wszystkie maluchy. W przypadku imprez zorganizowanych, gdzie uczestnikowi przysługuje ubezpieczenie, warto zapytać czy jego zakres obejmuje również dzieci.

Osobom podróżującym z dzieckiem przysługują rozmaite ulgi w środkach transportu. Pociągi i autobusy oferują darmowe przejazdy dla dzieci, które nie ukończyły 4 roku życia, z kolei w przypadku podróży samolotem zniżka dla niemowląt (poniżej 2 roku życia) wynosi 90 % od ceny biletu normalnego, zniżka dziecięca (od 2 do 11 roku życia) - 33 % od ceny biletu normalnego.

Więcej "za", niż "przeciw"?

Wakacje z dzieckiem, szczególnie gdy jest ono małe, są niemałym wyzwaniem zarówno emocjonalnym jak i organizacyjnym. Są równocześnie niepowtarzalną okazją do tworzenia unikalnego klimatu rodzinnego i pogłębiania więzi między rodzicami a dziećmi. Dokumentowanie wspomnień na zdjęciach czy filmach nie może nawet w połowie równać się temu, co tworzy się w najważniejszym dla człowieka obszarze - w rodzinie, w sferze tworzenia relacji, które są jednymi z najtrwalszych w życiu.
Warto się zatem zastanowić czy wraz z pojawieniem się na świecie dzieci, zamykają się na okres 18 lat bramy świata? Czy może właśnie otwierają, zachęcając do wejścia w nie w zupełnie nowym wymiarze?