O mobilnej szkole MM' ka pisała już wcześniej. To projekt, który powstał w Belgii, natomiast przy współpracy z Krakowskim Teatrem Ludowym uda się go zrealizować także na podwórkach nowohuckich osiedli.
Od środy wolontariusze spotykają się niemalże codziennie, by brać udział w szkoleniach. Przygotowują się oni do pracy nad wzbudzaniem poczucia własnej wartości u dzieci. To główne założenie projektu, aby nie za pomocą instytucji, a poprzez wejście zwyczajnych ludzi w naturalne środowisko dzieciaków, dotrzeć do ich szarego świata.
Najczęściej jest nim ulica, dlatego streetowrkerzy chcą poprzez wzbudzenie siły i odnalezienie mocnej strony dziecka pokazać inną drogę życia. Dzieci często jej nie widzą, gdyż środowisko, w którym żyją wydaje im się zupełnie naturalne.
- Nie chcemy resocjalizować tych dzieci. To nie nasze zadanie. Chcemy im jedynie pokazać, że mogą żyć lepiej. W trudnych przypadkach będziemy jedynie pomostem łączącym dziecko z instytucją, która głębiej zajmie się problemem - deklaruje Ewa, koordynatorka projektu.
Szkolenia potrwają do końca lipca. Potem wolontariusze wyjdą do dzieci z wózkiem na ulice Nowej Huty. Będą animować zajęcia na świeżym powietrzu dotąd, dokąd październikowa pogoda na to pozwoli.
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?