Zobacz fotorelacje na MM Kraków
Dla ludzi niesłuchających Voo Voo, koncert ten mógłby wydawać się momentami odrobinę nudny, nostalgiczny - jednak takich osób próżno było szukać tego wieczoru w krakowskim klubie Studio. Dla fanów, za pan brat stojących z twórczością zespołu Waglewskiego, była to prawdziwa uczta klasycznego, rockowego brzmienia, okraszona wybitnym saksofonem Mateusza Pospieszalskiego.
Nie zabrakło również humorystycznych akcentów - w przerwie między utworami, z widowni raz po raz słychać było krzyki, w pewnym momencie Wojciech Waglewski spytał, czy przypadkiem publika nie chce mu czegoś powiedzieć, poskutkowało to rzuconym z tłumu zdaniem: "dzięki za synów!", które wywołało oczywiście uśmiech na twarzy artysty.
Zobacz też:
Zobacz na MM:Wywiady | Serwis motoryzacyjny | Photo Day - plenery fotograficzne | Blogi | Zdrowie i uroda | Konkursy MM | MoDO | Inwestycje | Recenzje | Rowery |
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?