Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Vivaldiego Herkules nad Termodontem [fotorelacja]

Sławomir Ostrowski
Sławomir Ostrowski
Koncertowym wykonaniem zaginionej i zrekonstruowanej opery Antonia Vivaldiego pt. "Herkules nad Termodontem" z 1723 r. rozpoczął się nowy cykl operowy w Krakowie pod nazwą "Opera Rara"

"Herkules nad Termodontem" (Ercole sul Termodonte) nieprzypadkowo został wybrany na koncert rozpoczynający cykl "Opera Rara", ponieważ jest on idealnym przykładem rodzaju dzieł jakie organizatorzy chcą prezentować w jego ramach.

Ercole sul Termodonte powstał prawie trzysta lat**temu na zlecenie ówczesnych władz Rzymskiego Teatro Capranica na użytek sezonu karnawałowego 1723 roku. Efektem jego wystawienia była istna Vivaldomania, która ogarnęła Wieczne Miasto. Dzieło obroniło się już na starcie, ponieważ w tym samym czasie co "Ercole sul Termodonte" w Teatro Capranica, swoją premierę miała również "Adelaide" Porpory wystawiana w konkurencyjnym Teatro Aliberti. Obie opery powstały w oparciu o to samo libretto Salviego**, jednak prawdziwie nie zatarte wrażanie udało się wywołać właśnie Vivaldiemu. Niestety z opery, która wstrząsnęła Rzymem do naszych czasów przetrwało jedynie 30 arii wraz z uwerturą.

Vivaldi pisząc Herkulesa korzystał z fragmentów swoich wcześniejszych dzieł co pozwoliło Fabio Biondiemu na odtworzenie w prawdopodobnie najbliższym oryginałowi kształcie. Rekonstrukcja Biondiego była drugą jakiej dokonano od czasu zaginięcia dzieła. Pierwszej dokonał Alan Curtis w 2005 roku, lecz jego wersja była o wiele uboższa od wersji Biondiego.

Vivaldi poza jawną konkurencją musiał borykać się jeszcze z innym problemem. Prawie 300 lat temu w rzymskich teatrach wszystkie partie wykonywali mężczyźni. Zatem wszystkie arie kobiece przypadły w udziale kastratom.

Fabio Biondi wystawiając swoją wersję Herkulesa nad Termodontem nie miał takich ograniczeń co pozwoliło mu na zaproszenie do udziału w tym niecodziennym przedsięwzięciu prawdziwe sławy operowego świata: Vivica Genaux, Philippe Jaroussky, Maria Grazia Schiavo, Emanuela Galli, Stefanie Iranyi, Carlo Allemano, Romina Basso i Filippo Adami.

Fabio Biondi do Krakowa przyjechał z orkiestrą Europa Galante, a całość uzupełnił chór Capella Cracoviensis przygotowany pod czujnym okiem Jana Tomasza Adamusa.

Cykl "Opera Rara" poprzez dobór dzieł, jakie mają być w jego ramach prezentowane stawia Kraków na równi z takimi miastami jak Wenecja, Mediolan, Rzym czy Paryż. Ten śmiały projekt jest wspólnym przedsięwzięciem Miasta Krakowa, Województwa Małopolskiego oraz Krakowskiego Biura Festiwalowego. Całoroczny cykl operowy, jakim jest "Opera Rara" składający się z samych ambitnych dzieł, święcących triumfy na największych festiwalach oraz zapełniające do ostatniego miejsca sale największych teatrów operowych na świecie ma zwiększyć napływ turystów szukających wydarzeń kulturalnych z najwyższej półki.


Jak zapowiadają organizatorzy na stronie cyklu "Opera Rara" www.operarara.pl następna uczta operowa czeka nas już 6-7 czerwca.  Na ten termin zapowiedziane jest wystawienie spektaklu "Mieszczanin Szlachcicem" Molière / Jean-Baptiste Lilly w  reżyserii Benjamina Lazara. Spektakl ma być jedną z głównych atrakcji obchodów Święta Miasta.






od 7 lat
Wideo

Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto