MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Uratowany od zaczadzenia<br><font color="#006699"><b>Gazeta Krakowska</font></b>

J
Wczoraj ekipa usuwała skutki nocnego pożaru w mieszkaniu starszego tarnowianina.  Fot. Paweł CHWAŁ
Wczoraj ekipa usuwała skutki nocnego pożaru w mieszkaniu starszego tarnowianina. Fot. Paweł CHWAŁ
Chwile strachu przeżywali w poniedziałkową noc mieszkańcy bloku przy ulicy Szujskiego 21a w Tarnowie. W mieszkaniu samotnie mieszkającego, niewidomego staruszka wybuchł pożar.

Chwile strachu przeżywali w poniedziałkową noc mieszkańcy bloku przy ulicy Szujskiego 21a w Tarnowie. W mieszkaniu samotnie mieszkającego, niewidomego staruszka wybuchł pożar. Dzięki błyskawicznej akcji strażaków uratowano życie lokatorowi, a sąsiadów nie trzeba było ewakuować.

Dym, wydobywający się z mieszkania starszego lokatora na pierwszym piętrze, zauważył jeden z sąsiadów około godziny 22. Już po kilku minutach zjawili się zawiadomieni przez sąsiada, strażacy z tarnowskiej komendy Państwowej Straży Pożarnej, której siedziba mieści się na szczęście blisko wspomnianego bloku.

Gdy weszli do mieszkania starszego, 89-letniego mężczyzny, zadymienie było już bardzo duże. W pokoju płonęła wersalka i meble. Szybko udało się znaleźć lokatora. Niewidomy mężczyzna był nieprzytomny. Błyskawicznie wyniesiono go z zaczadzonego i zadymionego mieszkania. - Dzięki nowemu sprzętowi mężczyzna został poddany niezwłocznie tlenoterapii. To być może uratowało mu życie, gdyż już w drodze do szpitala odzyskał przytomność. - wyjaśniał Gazecie Krakowskiej Piotr Szpunar z tarnowskiej straży.

89-letni mężczyzna przebywa obecnie na obserwacji w tarnowskim szpitalu. Jak się okazało podczas pożaru nie ucierpiał pies, znajdujący się w mieszkaniu.

Strażacy, którzy znaleźli się na miejscu ocenili, że nie trzeba ewakuować mieszkańców pobliskich mieszkań. Zostały one jedynie trochę zadymione. Natomiast mieszkanie staruszka jest całe okopcone. Część mebli i wyposażenia (m.in. telewizor) mieszkania spaliła się. Straty oszacowano na około 15 tysięcy złotych.

Na razie nie wiadomo co było przyczyną pożaru. Wstępnie przyjęto, że mogło tam dojść do zaprószenia ognia. Jak wynika bowiem z pobieżnych ustaleń staruszek usnął z palącym się papierosem.

Gdyby nie szybka akcja strażaków niewidomy mężczyzna prawdopodobnie zatrułby się czadem śmiertelnie.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom - fałszywe strony lotniska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto