Umorzyć legalny dług

- Restrukturyzacja należności publicznoprawnych od przedsiębiorców nie może być utożsamiana z abolicją. Ustawa z 30 sierpnia 2002 r. nie przewiduje ,restrukturyzacji dochodów ze źródeł nieujawnionych" ani też tych, które powstały na skutek działalności mającej na celu obejście prawa. Ustawa zezwala na umorzenie zaległości wynikających z legalnie prowadzonej działalności - wyjaśnia Andrzej Żelechowski, dyr. Departamentu Systemu Podatkowego w Ministerstwie Finansów.

Przypominamy. 1 października weszła w życie ustawa o restrukturyzacji niektórych należności publicznoprawnych od przedsiębiorców. Jeśli firma ma kłopoty finansowe i zalega z podatkami bądź wpłatami składek do ZUS, jak również należnościami na rzecz Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, Funduszu Pracy, Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych oraz należności spornych - może starać się o ich umorzenie.

Izby skarbowe w całym kraju spodziewają się wpływu prawie 210 tys. wniosków o umorzenie znaczącej części zaległości finansowych, które oszacowano na ok. 7,9 mld zł. Termin przyjmowania wniosków upływa 15 listopada. Z informacji przekazanej nam przez Ministerstwo Finansów wynika, że do 6 bm. złożono ponad 6500 wniosków, a restrukturyzacją objęto 2 mld zł. Starają się o nią przede wszystkim małe firmy (ok. 6200 wniosków), zaś średnie i duże wystąpią o oddłużenie z pewnością w ostatniej chwili.

- Spodziewamy się takiej sytuacji, a wynika ona z tego, że właśnie średnie przedsiębiorstwa, nie mówiąc o gigantach, muszą do wniosku o oddłużenie dołączyć szczegółowy i realny program restrukturyzacji firmy, a jego przygotowanie wymaga przecież czasu. My ze swej strony nadal szeroko informujemy przedsiębiorców o zasadach restrukutryzacji i korzyściach płynących z ustawy - zapewnia Marianna Dubińska, wicedyrektor Izby Skarbowej w Krakowie.

W Małopolsce szansę na oddłużenie ma ponad 22 tys. przedsiębiorców. W resorcie finansów są zadowoleni, że niemal wszystkie dotychczasowe wnioski pochodzą od małych firm, gdyż to głównie do nich adresowana jest ustawa. To one mają największe kłopoty w utrzymaniu finansowej równowagi, odczuwając skutki zatorów płatniczych. A poza tym to one (tj. zatrudniające poniżej 50 osób i mające maksymalny roczny przychód równy 7 mln euro) nie muszą składać programu naprawczego.

Rewanżem za możliwość pozbycia się zadłużenia jest opłata restrukturyzacyjna (15 proc. głównej należności) - do kasy państwa powinno wpłynąć z tego tytułu minimum 700 mln zł.

15 listopada br. upływa termin składania wniosków o oddłużenie przedsiębiorstw. By ułatwić firmom załatwienie formalności, wszystkie urzędy skarbowe w Małopolsce będą czynne w sobotę, 9 bm. w godz. od 8 do 14, natomiast 12-15 listopada - do godz. 18.