Chociaż nie było to w stuprocentach pewne, koszykarki Wisły Kraków przystąpią do rozgrywek. Problem tylko w tym, że nie ma pewności, czy je ukończą. Pieniądze dla drużyny wystarczą tylko do końca roku. Trwają pośpiesznie poszukiwania sponsora strategicznego.
- Sytuacja finansowa sekcji prezentowała się tak tragicznie, że istniały realne obawy, iż trzeba będzie zespół wycofać z rozgrywek ekstraklasy - powiedział prezes Wisły Ludwik Miętta-Mikołajewicz - Na szczęście nie doszło do tak radykalnego posunięcia. Dzięki pomocy kilkunastu drobnych sponsorów rozpoczniemy rozgrywki. Pieniędzy wystarczy nam jednak tylko do końca roku.
Mimo trudności wiślaczki rozpoczęły przygotowania pod kierunkiem trenera Wojciecha Downara -Zapolskiego. Kadra przeszła spore ,trzęsienie ziemi". Ale właściwie można mówić tylko w katogoriach zmian na minus. Odeszły dwie najlepsze koszykarki: Anna Wielebnowska do belgijskiego Namuru oraz Patrycja Czepiec do Łączności Olsztyn. Ponadto krakowski zespół opuściły: Beata Madejska i Katarzyna Dłużyk. Doszły - 26-letnia Monika Sibora z Poznania i 19-letnia Elżbieta Międzik z SMS Warszawa. Nie wiadomo, czy będzie mogła grać Dorota Gburczyk, która leczy kontuzje.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
