- Czekam aż wyjaśni się sytuacja, ale dla mnie to niepokojący sygnał - dodaje Renata Godyń-Swędzioł. Dyrektorka zapowiada zwolnienia, jeśli problemy nie zostaną rozwiązane. - Bo nikt mnie nie zmusi bym zatrudniała rezydentów- kwituje.
Rozwiązania umów właśnie najbardziej obawiają się młodzi specjaliści. Przestraszeni zgłaszają się do Okręgowej Izby Lekarskiej.
- Nawet nie wiem co robić, jeśli mnie zwolnią. Nigdzie nie znajdę pracy, gdyż we wszystkich szpitalach miejsca są obsadzone przez innych rezydentów - martwi się jedna z rezydentek w "Narutowiczu".
Prof. Andrzej Matyja, szef Okręgowej Izby Lekarskiej, jest oburzony sytuacją. - W ministerstwie panuje bałagan! - mówi. - Może to spowodować paraliż w kształceniu lekarzy, bo dyrektorzy przestaną przyjmować kolejnych rezydentów. Poza tym szpitale czekają olbrzymie kary ze strony Inspekcji Pracy za poślizgi w wypłacaniu pensji - wyjaśnia prof. Matyja.
Udało się nam ustalić, że podobna sytuacja jest w innych szpitalach. - Uzyskaliśmy tylko połowę pieniędzy - informuje Stefan Bednarz, wicedyrektor Szpitala Uniwersyteckiego. - Urzędnicy tłumaczą się, że to chwilowy kłopot i w najbliższym czasie powinien być rozwiązany. Kliniki przy Kopernika zatrudniają najwięcej rezydentów - aż 300. Zamiast 4 mln zł na ich wynagrodzenia, szpital otrzymał 2 mln zł.
Zaś na konto Szpitala im. Żeromskiego, gdzie szkoli się 47 młodych specjalistów, zamiast 300 tys. zł wpłynęło tylko 150 tys. zł z resortu.
Ministerstwo Zdrowia nie odpowiedziało wczoraj na nasze pytania w tej sprawie.
***
Rezydenci to młodzi lekarze tuż po studiach, robiący specjalizację w szpitalach. Szkoląc się, przyjmują pacjentów, asystują przy zabiegach, dyżurują na oddziałach. Zgodnie z nowymi zasadami, obowiązującymi od października br., zasadniczą pensję finansuje Ministerstwo Zdrowia. Wynosi ona 3,5 tys. zł. Szpitale opłacają składki na fundusz pracy i świadczeń socjalnych. Lecznica również płaci rezydentom za dyżury. Każdy z nich musi mieć trzy miesięcznie. Wiosną tego roku już było głośno o rezydentach, gdyż Ministerstwo Zdrowia przydzieliło dla nich w szpitalach tylko 444 miejsca. To o połowę mniej niż wcześniej. Po protestach resort zapowiedział, że jesienią br. przygotuje dla rezydentów 2,5 tys. miejsc pracy, żeby każdy student mógł zdobyć specjalizację. Tyle że zmieniono zasady finansowania i obciążono kosztami lecznice.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
Wyniki pierwszej tury wyborów we Francji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?