Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szef krakowskiej policji: Morderstwa pseudokibiców są coraz bardziej brutalne

Katarzyna Janiszewska
- Reorganizując krakowską komendę, doprowadziłem do tego, że na ulice wyszło ponad 100 policjantów więcej niż dotychczas. Mówiąc kolokwialnie, wyciągnąłem ich zza biurek. Nie było wystarczającej liczby aut, ale dostaliśmy je z komend powiatowych -powiedział w rozmowie Wadim Dyba, komendant policji w Krakowie.

Atak na ul. Teligi. Napastnicy pocięli maczetą "swojego"

**

Zabójstwo z maczetą na Żywieckiej. Szukają sprawców mordu**

Katarzyna Janiszewska: Jest Pan "szeryfem" Krakowa, w którym co chwilę mordują się pseudokibice.
Wadim Dyba: Takie zdarzenia nie przynoszą policji dobrej opinii. Ale wykorzystujemy wszystkie środki walki z tym zjawiskiem.

Jakie policja ma rozpoznanie pseudokibiców?
Prowadzimy je trójstopniowo. Mamy rozpoznanie lokalne, w ramach komendy miejskiej i ośmiu komisariatów. Jest grupa zajmująca się środowiskiem pseudokibiców. Współpracujemy też z CBŚ i komendą wojewódzką.

Kraków: atak na ul. Teligi, dwie osoby zatrzymane [ZDJĘCIA INTERNAUTY]

Ale z jakim skutkiem to robicie? Znacie tych ludzi?
W naszej ocenie z dobrym. Znamy grupy i poszczególne osoby. W ciągu ostatnich dwóch lat w zdarzeniach na tle pseudokibicowskim wykryliśmy i zatrzymaliśmy niemal sto procent sprawców.

Większość z tych osób została wypuszczona.
Kwestia oskarżenia i postępowania leży w gestii prokuratury i sądów. Policja gromadzi jedynie materiał dowodowy.

Może wnioski o aresztowanie są źle przygotowane i nie dają podstaw zatrzymania?
Ocena materiału dowodowego nie leży w mojej gestii. Przestępcy korzystają też z obrony adwokatów.

Potrzebujecie wsparcia z zewnątrz? Logistycznego albo finansowego?
Naszą bolączką jest duża liczba wakatów. Nasz sprzęt jest przestarzały. Mogę tylko wnioskować do komendy wojewódzkiej, bo sprzęt rozdzielany jest centralnie.

I wnioskuje Pan?
Reorganizując krakowską komendę, doprowadziłem do tego, że na ulice wyszło ponad 100 policjantów więcej niż dotychczas. Mówiąc kolokwialnie, wyciągnąłem ich zza biurek. Nie było wystarczającej liczby aut, ale dostaliśmy je z komend powiatowych.

Ma Pan pomysł na zmianę strategii walki? Bo obecna nie do końca się sprawdza.
Te przypadki - bardzo dramatyczne - są też bardzo medialne. Ale statystyki pokazują, że ich liczba nie zwiększa się. To prawda, są bardziej brutalne. Będziemy z tym walczyć z całą stanowczością. To, co powiem, nie jest budujące, ale w tych porachunkach nie cierpią przypadkowi ludzie, spoza pseudokibicowskiego układu.

Ale jednak giną ludzie.
Oczywiście, nie rozgrzeszam tego. Walka nie jest jednak łatwa. Wymaga bardzo dobrego dotarcia do tego środowiska. Naszym zadaniem jest sprawiać, by do takich sytuacji nie dochodziło. Ale działanie prewencyjne wiąże się z nasyceniem miasta dużą liczbą policyjnych patroli. Trzeba by postawić kogoś na każdym rogu ulicy. A nie mamy tylu funkcjonariuszy.



Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto