MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Szara eminencja

Janusz KOZIOŁ
Don King, promotor zawodowego boksu, ale przede wszystkim szara eminencja tego środowiska, może wszystko. Najlepiej świadczy o tym to, że Andrzej Gołota dostaje szansę walki o tytuł mistrza świata wagi ciężkiej ...

Don King, promotor zawodowego boksu, ale przede wszystkim szara eminencja tego środowiska, może wszystko. Najlepiej świadczy o tym to, że Andrzej Gołota dostaje szansę walki o tytuł mistrza świata wagi ciężkiej najbardziej prestiżowej organizacji boksu zawodowego IBF! Polak 17 kwietnia w nowojorskiej Madison Square Garden stanie na przeciwko aktualnego mistrza Chrisa Byrda.

Już sam powrót na ring Gołoty po kompromitującym występie przeciwko Mike'owi Tysonowi - wówczas po prostu zwiał z pola walki - wydawał się być żartem, w najlepszym razie uznawano, że upadły bokser gotów jest ,tłuc" się ze słabszymi rywalami, żeby po prostu zarabiać na życie. Gołota po tym powrocie wygrał przez nokaut ze słabiutkim Terrencem Lewisem, zbieżność nazwisk z Lennoxem Lewisem na szczęście dla Polaka była przypadkowa. Piszę na szczęście mając w pamięci poprzednią próbę zdobycia mistrzowskiego pasa przez Gołotę, kiedy to Lewis znokautował go już po 95 sek. walki. Tamten cios nie wybił Gołocie boksu z głowy. Wydawało się, że definitywnie przepędził go z ringu Tyson, ale nasz rodak uciekł z niego tylko na chwilę...

Podpisując kontrakt z Kingiem - na to też trzeba sobie w jakiś sposób zasłużyć - Gołota zrobił być może najlepszy interes życia. Bo nikt inny nie wskrzesiłby w tych warunkach skompromitowanego boksera. Nikt też nie doprowadziłby go do walki o mistrzostwo w tak krótkim czasie. Oczywiście trzeba było do tego sprzyjających okoliczności jak choćby nieurodzaju na bokserów wagi ciężkiej, po tym jak z ringu wycofał się Lewis i jak Tyson przestał być tolerowany w środowisku do tego stopnia, że ciężko mu znaleźć stan, w którym dostałby zgodę na walkę. Czy Gołota wystąpi w roli chłopca do bicia dla Byrda? Fachowcy twierdzą, że Polakowi trafił się rywal, przed którym uciekać nie trzeba, bo Byrd nie ma ,młotka" w ręce. A skoro nie będzie bił silno, to może Gołocie nie siądzie psychika i wtedy wszystko się może zdarzyć. Nawet cud!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wydanie specjalne Gol24 - Studio EURO 2024 - odcinek 1

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto