MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Sypie się projekt Nowego Miasta

Jerzy PAŁOSZ
rys. Marek STAWOWCZYK
rys. Marek STAWOWCZYK
- Z głębokim niepokojem przyjąłem informację o możliwości istotnych ograniczeń w realizacji programu Nowego Miasta w Krakowie - pisze poseł Bogdan Klich (PO) w liście do Chrisa Humnickiego, dyrektora projektu w Tishman ...

- Z głębokim niepokojem przyjąłem informację o możliwości istotnych ograniczeń w realizacji programu Nowego Miasta w Krakowie - pisze poseł Bogdan Klich (PO) w liście do Chrisa Humnickiego, dyrektora projektu w Tishman Properties Polska. Poseł Klich ma powody do żalu. Zaangażował się w przeprowadzenie tego projektu, walczył jak lew z Ministerstwem Infrastruktury w sprawie gruntów kolejowych, był zwolennikiem bezgranicznego zaufania dla Tishmana i zwalczał tych, którzy chcieli Tishmanowi postawić konkretne warunki i tych warunków strzec. W rezultacie okazuje się, że racja była po stronie tych, którzy do fantastyki Tishmana podchodzili z należytym spokojem i żądali konkretnych zapisów umownych: kto, kiedy i ile zapłaci.

Jak wynika z informacji rzecznika TSP Witolda Paska, dokonania w Krakowie przez ostatnie cztery lata były znikome. Nie obciąża to amerykańskiej firmy, raczej wynika z problemów stawianych przez stronę polską. - Nie można rozpocząć poważnych inwestycji, bo natykamy się np. na problem szybkiego tramwaju - mówi Witold Pasek. Tishman nie widzi możliwości rozpoczęcia poważnych inwestycji przed upływem dwóch lat. Nie zmienia to faktu, iż potwierdzona została przez naszą ,Gazetę" cesja prawa do zabudowy i wykorzystania części handlowej i gastronomicznej przyszłego Nowego Miasta na niemiecką firmę ECE, zresztą niegdysiejszego konkurenta TSP w uzyskaniu tego terenu. W rozmowie z dyr. Humnickim poseł Bogdan Klich wyraził niepokój z powodu redukcji zaangażowania TSP do pierwszego etapu inwestycji. Prawie pewne jest zainteresowanie Tishmana budową hotelu na miejscu dzisiejszego baru ,Smok". Powstaną zapewne dwa długie biurowce przy ul. Pawiej. Klich będzie namawiał Tishmana do śmielszych inwestycji proponując w zamian możliwości wynajmowania powierzchni biurowej przez m.in. General Electric i Goodyeara. Możliwe jest też sprowadzenie do Polski instytucji międzynarodowych (na razie nie wiadomo jakich) oraz namówienie placówek dyplomatycznych działających w Krakowie do zgromadzenia się ,pod wspólnym dachem" na terenie Nowego Miasta.

Są to jednak tylko spekulacje. Zdaniem Witolda Paska uruchomienie nowych inwestycji w rejonie Nowego Miasta w ciągu najbliższych dwóch lat jest niemożliwe. Tishman przejmie natomiast udziały miasta w spółce TST Polska 1, do której miasto wniosło 2 ha gruntu wartości 11 mln zł (obecnie - 15 mln zł). Możliwość wywalenia miasta ze spółki przewidywała umowa między Tishmanem i miastem, trudno więc mieć pretensje do Amerykanów, iż realizują swoje prawa. Miasto straci więc dwa hektary i jakikolwiek wpływ na dalsze działania firmy Tishman.

- Ze zdumieniem odnoszę się do perspektywy ograniczenia realizacji projektu Nowe Miasto tylko do części handlowo-gastronomicznej i niewielkiej powierzchni biurowej, gdy większość (É) przeszkód została usunięta - pisze poseł Bogdan Klich w swym memoriale.

- Jedyne pewne siebie mogą być w tej sytuacji PKP, dzięki zdecydowanej akcji min. Marka Pola - mówi poseł Janusz Lisak (UP).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto